Klopsiki z soczewicy z sosem pomidorowo-orzechowym
Czerwoną soczewicę kupiłam z zamiarem zrobienia z niej indyjskiego dhalu. Mając jednak problem ze zdobyciem kilku innych składników, wymyśliłam inną potrawę, wciąż oscylującą wokół indyjskich klimatów... z lekkimi wpływami afrykańskimi ;)
Improwizowane, pieczone wegetariańskie klopsiki z sosem pomidorowo-fistaszkowym bardzo mi smakowały. Część zjadłam później na zimno, z sałatką i też były niezłe :)
klopsiki z soczewicy |
KLOPSIKI Z SOCZEWICY Z SOSEM POMIDOROWO-ORZECHOWYM
(na 2-3 porcje)
- 2/3 szklanki czerwonej soczewicy,
- 1 jajko,
- 1 łyżka mielonego siemienia (opcjonalnie),
- 3-4 łyżki bułki tartej,
- 1 cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 puszka krojonych pomidorów,
- 1 kopiasta łyżka masła orzechowego,
- ½ szklanki bulionu warzywnego,
- 1 płaska łyżeczka musztardy,
- 1 łyżeczka przyprawy garam masala,
- 1 łyżeczka przyprawy curry,
- ½ łyżeczki pieprzu cayenne,
- sól i pieprz,
- 1 łyżka oleju,
- natka pietruszki
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na odrobinie oleju.
Soczewicę ugotować w wodzie, aż będzie zupełnie miękka (ok. 25 minut). Odcedzić na sitku, przełożyć do miski i zmiksować blenderem. Dodać jajko, połowę podsmażonej cebuli, mielone siemię i tyle bułki tartej, aby powstała dość gęsta masa. Dodać przyprawę garam masala, sól i pieprz do smaku oraz szczyptę posiekanej natki pietruszki. Wilgotnymi dłońmi formować kulki wielkości orzecha włoskiego i kłaść je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180 stopniach przez 15-20 minut.
W tym czasie na patelnię z resztą cebuli wylać pomidory w puszce i bulion warzywny, dodać masło orzechowe, przeciśnięty przez praskę czosnek, musztardę, curry pieprz cayenne oraz sól i pieprz do smaku. Wszystko razem gotować, mieszając, ok. 10 minut.
Upieczone klopsiki dodać do sosu i jeszcze chwilę gotować, aż sos się odpowiednio zagęści.
Przed podaniem posypać po wierzchu natką pietruszki.
Podawać z ryżem.
17 komentarze
sos pomidorowo-fistaszkowy brzmi intrygująco.. podobają mi się takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńsos chyba jest najciekawszy z tego wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne danie-zapisuję do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńale super te klopsiki :) muszą być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na wykorzystanie soczewicy:)
OdpowiedzUsuńsuper smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Jeszcze nigdy nie przyrządzałam soczewicy, a na pewno jest pyszna! Chyba muszę zrobić w końcu tradycyjny dhal ;) A sos z masłem orzechowym musiał być obłędny! Pozdrawiam, Nashelly (gingerbreath.blox.pl)
OdpowiedzUsuńoo.. podoba mi się to, muszę też spróbować, a soczewica może być taka z kiełek?
OdpowiedzUsuńNie, to ma być soczewica sucha, samo ziarno :)
Usuńczyli masło orzechowe idzie do sosu? bo albo jestem ślepa, albo nie widzę tego w instrukcji :) przepis bez wątpienia intrygujący :)
OdpowiedzUsuńMasło orzechowe do sosu :) zapomniałam dopisać :) dzięki za zwrócenie uwagi :)
UsuńO megaaa. Soczewice należy najpierw namoczyć? Czy gotować bez namaczania?
OdpowiedzUsuńJa gotuję zawsze bez namaczania, zarówno czerwoną, jak i zieloną. Obie gotują się krótko (zielona trochę dłużej niż czerwona) i nie wymagają namaczania jak groch czy fasola :)
UsuńWykorzystałam przepis. Klopsiki wyszły pyszne :) Na pewno będzie powtórka, tylko tym razem z dodatkiem masła orzechowego, bo akurat teraz nie miałam go pod ręką. Dziękuję za inspirację i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje za swietny przepis,smaczny i zdrowy
OdpowiedzUsuńUwielbiam polaczenie tych orientalnych smakow
Smaczny,zdrowy i pachnacy
OdpowiedzUsuńUwielbiam garam masale
Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: http://smilingshrimp.blogspot.com