Obsługiwane przez usługę Blogger.

Kardamonowo-cytrynowa panna cotta

By 16:21 , ,

A dziś przepis na nasz słitaśny walentynkowy deser :) 
Jakiś czas temu kupiłam ceramiczne kokilki w kształcie serduszek. Mam w planach upieczenie w nich crumble, ale póki co wykorzystałam je jako foremki na panna cottę. Nie jest to jednak klasyczny przepis na waniliową panna cottę z sosem malinowym. Tę zrobię, gdy nadejdzie sezon na maliny. Póki co wymyśliłam panna cottę kardamonowo-cytrynową, którą ozdobiłam pestkami granatu. Jest pyszna! 

panna cotta z granatem
KARDAMONOWO-CYTRYNOWA PANNA COTTA 
(na 2 porcje) 
  • 200ml śmietanki 30%, 
  • 200ml mleka, 
  • 50g cukru, 
  • 2 łyżeczki żelatyny, 
  • 1 łyżeczka skórki otartej z cytryny, 
  • ½ łyżeczki mielonego kardamonu,
  • 2-3 łyżki pestek granatu
Żelatynę namoczyć w 2-3 łyżkach zimnej wody i odstawić do napęcznienia. 
Śmietankę i mleko wlać do rondelka i zagotować. Zdjąć z ognia, dodać cukier, napęczniałą żelatynę, skórkę z cytryny i kardamon. Mieszać aż do rozpuszczenia żelatyny. Przelać do foremek i ostudzić, po czym włożyć do lodówki na kilka godzin (lub na całą noc), aby deser stężał. 
Gotową panna cottę można wyjąć z foremek na talerzyki. W tym celu zanurzyć na chwilę foremki w bardzo gorącej wodzie, nakryć talerzykiem i obrócić o 180 stopni :) 
Tuż przed podaniem deser posypać pestkami granatu. 

panna cotta przepis
 

Może zainteresuje Cię również

10 komentarze

  1. Panna cotta bez dodatkow jakos mi nie podchodzi, jest zbyt nijaka... Ale w towarzystwie cytryny i pestek granatu to juz inna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem fanką klasycznej wersji, ale takiej też chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy można odżywiać się tylko panna-cottą? Chętnie przetestuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, smakowity:) Idealny na Walentynki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybuchowe połączenie. Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię wariacje na temat panna cotty :) podoba mi się propozycja z granatem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z kardamonem musiała smakować bosko :)

    OdpowiedzUsuń