Może zainteresuje Cię również
...czyli pizza na mięsnym spodzie. Prawdziwa rozpusta dla mięsożerców i ciekawa odmiana dla tradycyjnej pizzy. Ten wynalazek daleki jest od tradycyjnej kuchni włoskiej i pewnie niejeden Włoch widząc coś takiego miałby ochotę zdzielić kijem Nigellę Lawson, która rozpowszechniła tenże przepis ;) No ale Włosi, jak zauważyłam, są zasadniczo mocno przewrażliwieni na punkcie swojej kuchni...
Jeśli nie jesteście kuchennymi purystami i lubicie solidną dawkę mięcha - przepis jest dla Was :)
PS Świetnym dodatkiem do mięsnej pizzy są węzełki czosnkowe :)
MEATZZA (MIZZA)
- 500 g mielonej wołowiny,
- 3 łyżki tartego parmezanu,
- 3 łyżki bułki tartej,
- 2 jajka,
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki,
- 1 ząbek czosnku,
- sól i pieprz
dodatki:
- 3 łyżki sosu pomidorowego do pizzy (przepis),
- 150 g startej mozzarelli albo żółtego sera,
- 2 pieczarki,
- 1/4 czerwonej lub zielonej papryki,
- 1/4 czerwonej cebuli,
- suszone oregano
Do miski włożyć mięso, dodać parmezan, bułkę tartą, jajka, natkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawić solą i pieprzem, następnie dokładnie wyrobić (najlepiej dłonią), aż składniki się połączą.
Okrągłą formę o średnicy 28 cm natłuścić oliwą (można użyć spodu od tortownicy). Przełożyć mięso i dokładnie rozprowadzić dłońmi po całej powierzchni formy (warto zwilżyć dłonie wodą, aby masa mięsna nie kleiła się do rąk). Na wierzchu rozprowadzić sos pomidorowy, następnie posypać startym serem i obłożyć pokrojonymi pieczarkami, papryką i cebulą.
Piec w 220°C przez 20-25 minut, aż brzegi mizzy się zarumienią, a ser się stopi.
(na podstawie przepisu Nigelli Lawson, z moimi zmianami)
Może zainteresuje Cię również
Pyszna przekąska, którą łatwo przygotować nawet niezbyt doświadczonym w kuchni osobom. Nie trzeba mieć wcale jakichś szczególnych zdolności plastycznych - nawet jeśli węzełki wyjdą nieco koślawe, to podczas pieczenia rosną i nabierają ładnych kształtów. Zapach ciepłych węzełków posmarowanych masłem czosnkowo-pietruszkowym jest obłędny i jestem pewna, że taka przekąska posmakuje każdemu. To świetna przekąska na imprezę - może warto uwzględnić ją w sylwestrowym menu?
|
węzełki czosnkowe |
WĘZEŁKI CZOSNKOWE
(przepis na ok. 15 sztuk)
- 200 g mąki pszennej,
- 20 g świeżych drożdży lub 1 łyżeczka suszonych,
- 125 ml letniej wody,
- 1 łyżeczka soli,
- 1/2 łyżeczki cukru,
- oliwa do posmarowania supełków
masło czosnkowo-pietruszkowe:
- 70 g masła,
- 4 ząbki czosnku,
- 3 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki,
- 1 płaska łyżeczka soli
Do miski wlać letnią wodę, dodać pokruszone drożdże i cukier. Wymieszać, aż do rozpuszczenia się drożdży, następnie pozostawić na 5-10 minut. Dodać mąkę i sól, całość wyrobić na gładkie, elastyczne ciasto (ręcznie lub mikserem z hakowatymi końcówkami do ciast drożdżowych). Miskę przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę, aby ciasto urosło i podwoiło objętość. Po tym czasie ciasto ponownie krótko zagnieść i przełożyć na oprószony mąką blat. Ciasto podzielić na 3 części, każdą kolejno lekko rozwałkować (ok. 1-1,5 cm grubości) i pokroić na paski o szerokości ok. 2 cm. Każdy pasek związać w podwójny supeł i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każdy supełek posmarować oliwą za pomocą pędzelka.
Piec w 200°C przez ok. 15 min, aż węzełki lekko się zarumienią.
W tym czasie do rondelka włożyć masło i stopić go na niedużym ogniu. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i krótko smażyć, uważając, żeby go nie przypalić. Dodać sól i pietruszkę, wymieszać i zdjąć z ognia.
Gorące supełki za pomocą łyżeczki polać masłem czosnkowo-pietruszkowym.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Do naczynia miksującego wlać wodę, dodać pokruszone drożdże i cukier, podgrzewać 5 min/37°C/obr. 1. Dodać mąkę i sól, wyrobić 3 min/interwał. Ciasto pozostawić w naczyniu miksującym na ok. 45-50 min do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto ponownie wyrobić 1 min/interwał.
Ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i podzielić na 3 części, każdą kolejno lekko rozwałkować (ok. 1-1,5 cm grubości) i pokroić na paski o szerokości ok. 2 cm. Każdy pasek związać w podwójny supeł i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każdy supełek posmarować oliwą za pomocą pędzelka.
Piec w 200°C przez ok. 15 min, aż węzełki lekko się zarumienią.
W tym czasie umyć i osuszyć naczynie miksujące i przygotować masło czosnkowo-pietruszkowe.
Do naczynia miksującego włożyć czosnek, rozdrobnić 3 s/obr. 8. Czosnek zgarnąć kopystką ze ścianek na dno naczynia miksującego.
Dodać masło, dusić 5 min/120°C/obr. 1.
Dodać sól i natkę, wymieszać 10 s/obr. 2.
Gorące supełki za pomocą łyżeczki polać masłem czosnkowo-pietruszkowym.
Może zainteresuje Cię również
Jeśli posiadacie w domu odpowiednio mocny blender, warto przygotować samodzielnie korzenną przyprawę do pierniczków, piernika itp. Warto mieć ją w swojej kuchennej szafce, ponieważ sklepowe przyprawy często zawierają mąkę lub kakao jako wypełniacz, a czasami, w najmniej oczekiwanym momencie, przyprawy korzennej może po prostu w sklepie akurat zabraknąć... ;)
PS Jeśli nie jesteście pewni mocy swojego blendera, użyjcie mielonego cynamonu zamiast całych lasek.
|
przyprawa korzenna do piernika |
PRZYPRAWA KORZENNA DO PIERNIKA
- 6 lasek cynamonu przełamanych na pół albo 6 łyżeczek mielonego,
- 12 goździków,
- 10 ziaren czarnego pieprzu,
- 10 ziaren ziela angielskiego,
- 1 gwiazdka anyżu,
- nasiona z 3 strąków kardamonu albo 1 łyżeczka mielonego,
- 1 czubata łyżeczka mielonego imbiru,
- 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
Wszystkie składniki zmielić razem w blenderze. Przechowywać w szczelnie zamykanym słoiczku.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Wszystkie składniki umieścić w czystym i suchym naczyniu miksującym, zmielić 1,5 min/obr. 10. Przechowywać w szczelnie zamykanym słoiczku.
|
przyprawa do piernika |
Może zainteresuje Cię również
Samosy to jedna z najbardziej lubianych indyjskich przekąsek. Ma je w swoim menu chyba każda indyjska restauracja ;) Samosy mogą występować w wersji wegetariańskiej lub z kurczakiem. Przepis na wegetariańskie samosy zamieściłam na blogu już 6 lat temu (jak ten czas leci!), a tym razem zapraszam na wersję mięsną.
PS Idealnym dodatkiem do samosów jest chutney z mango :)
|
samosy z kurczakiem |
SAMOSY Z KURCZAKIEM
(przepis na ok. 20 sztuk)
ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej,
- ½ łyżeczki soli morskiej,
- 2 łyżki roztopionego masła,
- ½ szklanki jogurtu naturalnego
nadzienie:
- 300 g filetów z piersi kurczaka,
- 200 g obranych ziemniaków,
- 1/2 szklanki mrożonego zielonego groszku,
- 1 cebula,
- 1 łyżka świeżo startego imbiru,
- 1 łyżeczka nasion gorczycy,
- 1 łyżeczka mango w proszku (lub 1 łyżka soku z cytryny),
- 1/2 łyżeczki chili w proszku,
- 1 czubata łyżeczka przyprawy garam masala,
- 1/2 łyżeczki mielonego kuminu,
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry,
- 4 łyżki posiekanej świeżej kolendry,
- olej do smażenia
Przygotować nadzienie: Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oleju. Dodać nasiona gorczycy, a po kilkunastu sekundach posiekaną cebulę. Smażyć ok. 1 minuty, następnie dodać pokrojone w kostkę mięso. Smażyć 2-3 minuty, aż mięso zetnie się z wierzchu. Wlać 1/2 szklanki wody i gotować pod przykryciem 30 minut. Po tym czasie zdjąć patelnię z ognia, a mięso (wraz z pozostałymi na patelni sokami) rozdrobnić na wiórki za pomocą tłuczka do ziemniaków lub 2 widelców.
W czasie, gdy gotuje się kurczak, obrane ziemniaki pokroić na mniejsze kawałki i ugotować do miękkości w osolonej wodzie, następnie odcedzić i jeszcze gorące rozdrobnić widelcem tak, by część ziemniaków została rozgnieciona, a część pozostała w niedużych kawałkach. Do gorącego, rozdrobnionego kurczaka dodać ziemniaki i groszek oraz wszystkie przyprawy oraz posiekaną kolendrę. Solą doprawić do smaku i całość dokładnie wymieszać. Nadzienie odstawić do ostudzenia.
Przygotować ciasto: Przesiać mąkę do miski, dodać sól, stopione masło i 4 łyżki gorącej wody, zamieszać. Dodać jogurt, lekko zagnieść. Umieścić ciasto na stolnicy lekko podsypanej mąką i wyrabiać kilka minut, aż będzie gładkie i elastyczne.
Ciasto cienko rozwałkować i wykrawać z niego koła o średnicy ok. 15 cm (np. używając spodka od filiżanki jako wzornika ;)). Następnie każde koło przeciąć na pół. Każdą połówkę skleić wzdłuż prostego brzegu, tworząc otwarty stożek. Powstały rożek wypełnić nadzieniem i dokładnie skleić brzegi.
Samosy smażyć partiami na głębokim oleju z obu stron, aż będą złociste. Temperatura oleju powinna wynosić 180-190 stopni. Jeśli nie mamy termometru kuchennego, temperaturę trzeba kontrolować, wkładając małe kawałki ciasta i sprawdzając, czy dobrze się smażą. Usmażone samosy odsączyć na papierowych ręcznikach.
Najlepiej smakują od razu po przyrządzeniu, ale dobre są również odgrzane w piekarniku :)
(na podstawie przepisu stąd)
|
samosy z kurczakiem |
Może zainteresuje Cię również
Speculoos to kruche, korzenne ciasteczka popularne w Holandii i Belgii. Nazywane są również ciastkami św. Mikołaja. W Polsce, w okresie przedświątecznym, można kupić je w niektórych sklepach.
Na bazie tychże ciasteczek można przygotować przepyszne smarowidło do tostów, naleśników, brioszki itp. Jest absolutnie przepyszny, dekadencki i z pewnością umili niejedno pochmurne, zimowe popołudnie :)
|
krem ciasteczkowy speculoos |
KREM SPECULOOS
- 150 g ciasteczek speculoos,
- 60 g miodu o neutralnym smaku (np. lipowy, wielokwiatowy),
- 100 ml mleka,
- 100 g białej czekolady,
- 5 łyżek oleju o neutralnym smaku (np. rzepakowy)
Czekoladę drobno pokroić i włożyć do miski. Podgrzać mleko z miodem, aż będzie bardzo ciepłe, zalać czekoladę i mieszać, aż się rozpuści. Dodać proszek ciasteczkowy i delikatnie wymieszać mikserem do uzyskania gładkiej i ciągliwej masy. Pod koniec mieszania dodać olej. Jeszcze ciepły krem wlać do słoiczków i zostawić do ostygnięcia w temperaturze pokojowej. Przechowywać w lodówce.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Rozgrzać piekarnik do 150°C. Ciasteczka wyłożyć na blachę i podpiekać 10 min, następnie zmielić w malakserze na proszek.
Do czystego i suchego naczynia miksującego włożyć ciastka, zmielić 10 s/obr. 7. Przesypać do innego naczynia, odstawić.
Do naczynia miksującego wlać mleko, dodać miód, podgrzewać 4 min/50°C/obr. 1.
Dodać połamaną na kostki czekoladę, wymieszać 30 s/obr. 2.
Dodać rozdrobnione wcześniej ciastka, wymieszać 15 s/obr. 3, następnie ustawić 30 s/obr. 3, w tym czasie przez otwór w pokrywie naczynia miksującego stopniowo wlewać olej.
Jeszcze ciepły krem wlać do słoiczków i zostawić do ostygnięcia w temperaturze pokojowej. Przechowywać w lodówce.
(na podstawie przepisu stąd, z moimi zmianami)
|
krem pierniczkowy speculoos |
Może zainteresuje Cię również
Brioszka - drożdżowa bułka z nieprzyzwoitą wręcz ilością masła i jajek to klasyk francuskich wypieków. Swoją strukturą i smakiem nie przypomina zbytnio zwykłego ciasta drożdżowego czy nawet chałki. Brioszka jest delikatna, puszysta i bardzo, bardzo maślana. Jedząc ją, nie wolno myśleć o kaloriach ;)
Przygotowanie wyśmienitej brioszki wymaga czasu. Ciasto powinno leżakować w lodówce całą noc. Czas włożony w kilkukrotne wyrastanie owocuje odpowiednią, wyjątkową strukturą ciasta, jednak z tego powodu pieczenie brioszki lepiej pozostawić sobie na weekend.
Tradycyjnie brioszkę wypieka się w formie do babki (bez kominka), formując charakterystyczną kopułkę na szczycie (tzw. głowę). Francuskie kawiarnie często oferują brioszki-babeczki w mniejszym rozmiarze. Brioszkę z powodzeniem można także upiec w formie keksowej.
Poniższy przepis powstał w oparciu o recepturę mistrza wypieków Michaela Roux.
BRIOSZKA
- 45 ml mleka (w temp. pokojowej),
- 10 g świeżych drożdży,
- 20 g cukru,
- 330 g mąki pszennej,
- 1 płaska łyżeczka soli,
- 4 jajka,
- 180 g miękkiego masła,
- żółtko roztrzepane z odrobiną mleka do posmarowania brioszki
Do dużej miski wkruszyć drożdże, dodać mleko i cukier, mieszać, aż drożdże się rozpuszczą. Dodać mąkę, jajka i sól, całość wyrobić mikserem z hakowatymi końcówkami do ciast drożdżowych, aż powstanie gładkie, jednolite ciasto (ok. 5 minut). Następnie, cały czas wyrabiając, stopniowo dodawać bo 1 łyżeczce masła. Kolejną porcję dodawać dopiero, gdy poprzednia połączy się z ciastem. Miskę z wyrobionym ciastem przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1,5-2 godziny (do podwojenia objętości).
Po tym czasie ciasto odgazować, krótko zagniatając dłonią, następnie przykryć miskę folią spożywczą i odstawić do lodówki na co najmniej 6 godzin, a najlepiej na całą noc (maksymalnie 24 godziny).
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i odstawić na ok. 1,5 godz, aby nabrało temperatury pokojowej. Następnie podzielić na 10 równych części i z każdej z nich uformować kulkę.
Podłużną formę (dł. 25-30 cm) wyłożyć papierem do pieczenia i w dwóch rzędach ułożyć kulki z ciasta. Odstawić do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny, następnie posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piec 25 minut.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Do naczynia miksującego wlać mleko, dodać cukier i drożdże, wymieszać 3 min/37°C/obr. 1. Dodać mąkę, jajka i sól, wyrabiać 5 min/interwał. Następnie ustawić ponownie 5 min/interwał, w tym czasie przez otwór w pokrywie naczynia miksującego stopniowo dodawać masło. Wyrobione ciasto przełożyć do natłuszczonej miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 1,5-2 godziny (do podwojenia objętości). Po tym czasie ciasto odgazować, krótko zagniatając dłonią, następnie przykryć miskę folią spożywczą i odstawić do lodówki na co najmniej 6 godzin, a najlepiej na całą noc (maksymalnie 24 godziny).
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i odstawić na ok. 1,5 godz, aby nabrało temperatury pokojowej. Następnie podzielić na 10 równych części i z każdej z nich uformować kulkę.
Podłużną formę (dł. 25-30 cm) wyłożyć papierem do pieczenia i w dwóch rzędach ułożyć kulki z ciasta. Odstawić do wyrośnięcia na 1-1,5 godziny, następnie posmarować żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piec 25 minut.
Może zainteresuje Cię również
Kolejna zupa-klasyk z polskiej kuchni. Znana i lubiana przez większość osób. Dobra na każdą porę roku. Niedroga i łatwa w przygotowaniu. Słowem - same zalety :)
|
zupa pieczarkowa |
ZUPA PIECZARKOWA
(przepis na 4 porcje)
- 500 g pieczarek,
- 2 nieduże marchewki,
- 1 nieduży korzeń pietruszki,
- kawałek bulwy selera,
- 1/2 cebuli,
- 2 średnie ziemniaki,
- 10 cm kawałek pora,
- 5 szklanek bulionu warzywnego lub drobiowego,
- 2 liście laurowe,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- szczypta suszonego tymianku,
- 50 ml śmietanki 18% (z kartonika),
- 1 łyżka masła,
- sól i pieprz,
- natka pietruszki
Cebulę posiekać, pieczarki pokroić na plasterki. Na patelni stopić masło, wrzucić cebulę, a gdy nieco zmięknie, dodać pieczarki. Smażyć na dość dużym ogniu, aż lekko się zarumienią.
W tym czasie marchewki, pietruszkę, seler i ziemniaki obrać i pokroić w kostkę, a pora w półplasterki. W garnku zagotować bulion, dodać pokrojone warzywa oraz podsmażone pieczarki, liście laurowe, ziele angielskie i tymianek. Doprowadzić do wrzenia, następnie gotować na małym ogniu ok. 20 minut, aż warzywa będą miękkie. Zupę zdjąć z ognia, dodać śmietankę i wymieszać. Na koniec doprawić solą i pieprzem.
Może zainteresuje Cię również
Kuchnia indyjska słynie z wielu rodzajów płaskich chlebków, które podaje się jako dodatek do tamtejszych potraw. Na blogu pojawiły się już przepisy m.in. na chlebki naan, chlebki chapati oraz chlebki puri. Dziś zapraszam na bardzo smaczne pieczywo popularne w indyjskim stanie Pendżab. Mają delikatnie maślany smak, podkręcony czarnuszką i kolendrą. Idealnie pasowały jako dodatek do kurczaka w maślanym sosie (butter chicken).
|
indyjskie chlebki kulcha |
INDYJSKIE CHLEBKI KULCHA
- 1 szklanka mąki pszennej + dodatkowa ilość do podsypania,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1/4 łyżeczki sody,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/2 łyżeczki cukru,
- 1 łyżka oleju,
- 2 łyżki jogurtu naturalnego,
- ok. 1/4 szklanki mleka
dodatkowo:
- odrobina oleju do smażenia,
- 1/2 łyżeczki nasion czarnuszki,
- 1 łyżka posiekanej kolendry,
- 1 łyżka klarowanego masła
Do miski wsypać mąkę, dodać proszek do pieczenia, sodę, sól, cukier i całość wymieszać. Dodać olej i jogurt, przemieszać, następnie stopniowo dodając mleko, zagnieść miękkie, gładkie, nie klejące się do rąk ciasto. Miskę z ciastem przykryć i odstawić na ok. 2 godziny, aby "odpoczęło". Po tym czasie ciasto ponownie zagnieść i podzielić na 4 części. Z każdej części uformować kulkę, następnie, podsypując blat mąką, rozwałkować na placki o średnicy ok. 15 cm.
Rozgrzać na średnim ogniu patelnię o grubym dnie, następnie skropić ją kilkoma kroplami oleju. Na patelni ułożyć 1 chlebek i delikatnie skropić go wodą. Posypać szczyptą czarnuszki i odrobiną posiekanej kolendry, za pomocą łopatki docisnąć czarnuszkę i kolendrę do ciasta. Kiedy na powierzchni chlebka zaczną pojawiać się bąbelki, odwrócić go i podpiec z drugiej strony przez ok. 1 minutę. Chlebek powinien być złocistobrązowy z obu stron. W ten sam sposób upiec na patelni pozostałe 3 chlebki.
Ciepłe chlebki posmarować masłem i od razu podawać.
|
indyjskie chlebki kulcha |
Może zainteresuje Cię również
Wariantów na temat zdrowszej wersji nutelli jest wiele. Kiedyś zamieściłam na blogu przepis na pyszną bananellę z bananów i czekolady. Dziś nieco inne pyszne smarowidło, w składzie którego znalazło się awokado. Awokado, oprócz dawki zdrowych tłuszczy, nadaje kremowi jedwabistą, bogatą konsystencję. Przy przygotowaniu tego kremu konieczne jest użycie bardzo dojrzałego awokado i banana.
DOMOWA NUTELLA Z BANANA I AWOKADO
- 1 bardzo dojrzały banan,
- 1/2 bardzo dojrzałego awokado,
- 2 łyżki kakao,
- garść orzechów laskowych,
- 1 łyżka miodu
W blenderze zmielić orzechy na proszek. Dodać pokrojonego na kawałki banana i awokado oraz kakao. Całość zmiksować na gładką masę. Jeśli krem wydaje się mało słodki, można dodać łyżkę miodu.
Przechowywać w lodówce.
PRZEPIS NA THERMOMIX
Do czystego i suchego naczynia miksującego wsypać orzechy, zmielić 15 s/obr. 7.
Dodać pokrojonego na kawałki banana i awokado oraz kakao i miód, wymieszać 30 s/obr. 4. Przełożyć do słoiczka.
Przechowywać w lodówce.
Może zainteresuje Cię również
Przed laty murzynek był ciastem, które moja Mama piekła bardzo często, na zmianę z zebrą :) Przepis pochodził z Biblioteczki Poradnika Domowego, wyświechtanej do granic możliwości ;) Obecnie ciasto to jest już nieco retro - nie jadłam go już kilka ładnych lat, zapragnęłam więc małego powrotu do przeszłości ;) Bo murzynek to ciasto, które zawsze się udaje i wszystkim smakuje.
MURZYNEK
- 2 szklanki mąki,
- 4 jajka,
- 250 g masła lub margaryny,
- 2 szklanki cukru,
- 4-5 łyżek kakao,
- 50 ml wytrawnego alkoholu (używam rumu),
- 1/2 szklanki wody,
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- opcjonalnie dowolne bakalie (np. rodzynki, orzechy) - pomijam,
- masło lub margaryna do wysmarowania foremki,
- bułka tarta do oprószenia foremki
W rondlu zagotować masło lub margarynę z cukrem, uważając, żeby nie wykipiało. Dodać wodę i kakao, dokładnie wymieszać trzepaczką, ponownie zagotować. Odlać pół szklanki masy (na polewę). Pozostałą masę schłodzić do temp. pokojowej.
Jajka rozbić, oddzielić żółtka od białek. Do ostudzonej masy kakaowej dodać żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i alkohol. Krótko zmiksować - tylko do połączenia składników. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać w ciasto. Na koniec dodać bakalie (opcjonalnie) i ponownie delikatnie wymieszać.
Tortownicę z kominkiem o śr. 24 cm lub keksówkę o dł. 35 cm wysmarować masłem i oprószyć tartą bułką. Przelać ciasto i wyrównać powierzchnię.
Piec w 180 stopniach przez ok. 45 min, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem.
Ostudzone ciasto polać odłożoną polewą (jeśli polewa zanadto zgęstnieje, można ją lekko podgrzać).
Może zainteresuje Cię również
W kuchni Stanów Zjednoczonych istnieje pojęcie soul food - jedzenia "z duszą", choć niewyszukanego i opartego na najprostszych składnikach. W kuchni skandynawskiej istnieje podobne pojęcie - kuchnia Mormor. Mormor to skandynawskie słowo oznaczające babkę ze strony matki i kojarzy się ze wszystkim, co jest smaczne i przynosi pocieszenie w trudnych chwilach.
Kuchnia skandynawska zazwyczaj koncentruje się na rybach i mięsie, na warzywach korzeniowych, ziemniakach i pełnoziarnistych produktach. Chociaż w kuchni tej nie stosuje się wielu przypraw, to potrawy mają głęboki smak dzięki technikom gotowania, które wydobywają naturalne aromaty w składnikach. Tak jest w przypadku tego przepisu, w którym składniki są gotowane etapami, na tej samej patelni, a smak buduje się stopniowo krok po kroku.
Kotlety wołowe z boczkiem, zanurzone w kremowym, grzybowym sosie to jedna z tych potraw, które duńczycy opisują jako hygge*. Potrawa ta opiera się na prostych składnikach, które dostać można w każdym sklepie i którą każdy bez problemu przygotuje w domu. Jest aromatyczna i sycąca, idealna na chłodne, jesienno-zimowe popołudnia :)
A na inne jesienne, skandynawskie obiady zapraszam na blogi Ani i Martynosi :)
|
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym |
KOTLETY WOŁOWE Z BOCZKIEM I SOSEM GRZYBOWYM
(przepis na 4 porcje)
- 100 g surowego wędzonego boczku w plastrach,
- 500 g mielonej wołowiny,
- garść suszonych podgrzybków lub borowików w plasterkach (10-12 g),
- 100 g śmietanki 30%,
- 200 g pieczarek,
- 1/2 średniej cebuli,
- 2 ząbki czosnku,
- 1/2 szklanki bulionu wołowego,
- 1 łyżka sosu Worcestershire,
- 1 łyżka listków świeżego tymianku,
- sól i pieprz
Do rondelka wlać śmietankę i podgrzać ją, a gdy będzie bardzo gorąca, dodać suszone grzyby. Zdjąć z ognia, przykryć i odstawić na 30 min do namoczenia.
Pieczarki pokroić na plastry (malutkie można zostawić w całości). Cebulę posiekać.
Na patelni podsmażyć plastry boczku, aż będą chrupiące. Przełożyć je na papierowe ręczniki i odsączyć z nadmiaru tłuszczu, a następnie każdy plaster pokroić na 3 kawałki. 4 kawałki boczku odłożyć do dekoracji.
Mięso mielone doprawić solą i pieprzem, wymieszać, następnie uformować 4 okrągłe, płaskie kotlety i krótko obsmażyć je z obu stron na patelni, na której smażył się boczek. Przełożyć je na talerz i odstawić.
Na tej samej patelni rozgrzać łyżeczkę masła z łyżką oleju i na dość dużym ogniu usmażyć pieczarki, cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek przez ok. 5 minut, aż cebula zmięknie, a pieczarki się zarumienią. Ok. 2 łyżki pieczarek odłożyć do dekoracji.
Na patelnię z pieczarkami wlać bulion, dodać sos Worcestershire, tymianek, boczek i namoczone grzyby wraz ze śmietanką. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Sos doprowadzić do wrzenia, następnie ostrożnie włożyć do niego kotlety. Zmniejszyć ogień, przykryć patelnię i dusić ok. 10 minut.
Przed podaniem kotlety udekorować odłożonym wcześniej boczkiem, pieczarkami i posypać listkami tymianku.
Uwaga: Jeśli wolicie kotlety w wersji bardziej "po polsku", można dodać do mięsa jajko i namoczoną w wodzie lub mleku bułkę. Kotlety będą wówczas większe i bardziej miękkie.
* Hygge to duńskie słowo oznaczające komfort, szczęście i życie w równowadze
(na podstawie przepisu z blogu The view from great island)
|
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym i boczkiem |
|
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym i boczkiem |
Może zainteresuje Cię również
Ostatnio wspominałam o prozdrowotnych właściwościach fioletowej marchewki oraz podałam przepis na prostą surówkę. Dzisiaj pora na nieco inną odsłonę marchwi. Dzięki pieczeniu marchewka jest słodka i aromatyczna, a zielony sos na bazie awokado, ziół i sezamowej pasty tahini doskonale się z taką marchewką komponuje.
Oczywiście w ten sam sposób można przygotować również zwykłe, pomarańczowe marchewki :)
A inne przepisy na pieczone, jesienne warzywa znajdziecie na blogach Martynosi, Ani i Patrycji :)
|
pieczone fioletowe marchewki z zielonym sosem tahini |
PIECZONE KARMELIZOWANE FIOLETOWE MARCHEWKI Z ZIELONYM SOSEM TAHINI
pieczone marchewki:
- 1 kg fioletowych marchewek,
- 2 łyżki świeżego, posiekanego tymianku,
- 1 łyżka stopionego oleju kokosowego (lub oleju rzepakowego),
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 2 łyżki syropu klonowego,
- 2 duże szczypty soli,
- 1 duża szczypta pieprzu,
- 100 ml wody
zielony sos tahini:
- 1/2 dojrzałego awokado,
- 150 g cukinii,
- 4-5 łyżek posiekanych świeżych ziół (np. bazylii, mięty, natki pietruszki, kolendry),
- 1,5 łyżki pasty tahini (kupionej lub domowej roboty),
- 1 ząbek czosnku,
- 100-120 ml wody,
- 1-2 łyżki syropu klonowego,
- sól do smaku
Marchewki obrać lub tylko dokładnie wyszorować, przełożyć do żaroodpornego naczynia.
Olej kokosowy wymieszać z sokiem z cytryny, syropem klonowym, solą i pieprzem, polać marchewki i dokładnie przemieszać. Marchewki posypać tymiankiem. Na dno naczynia wlać wodę. Naczynie przykryć pokrywą lub kawałkiem folii aluminiowej. Piec w 200ºC przez 30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywę lub folię, przemieszać marchewki i piec bez przykrycia kolejne 30 minut, od czasu do czasu mieszając, aby marchewki przypiekały się równomiernie.
W czasie pieczenia marchewek przygotować sos, miksując wszystkie składniki na jednolitą masę. Wodę najlepiej dodawać stopniowo tak, aby uzyskać optymalną dla nas konsystencję, w razie potrzeby można dodać jej więcej. Sos powinien być wyrazisty w smaku, według uznania można dodać więcej soku z cytryny, soli albo syropu klonowego.
Pieczone marchewki podawać na ciepło z dodatkiem sosu.
(inspiracja stąd)
|
pieczone fioletowe marchewki z zielonym sosem tahini |
Może zainteresuje Cię również
Knekkebrød to bardzo popularne w Norwegii chrupkie pieczywo. Jest bardzo zdrowe i sycące, a do tego łatwe do przygotowania w domu. Na dodatek takie pieczywo daje spore możliwości do tworzenia różnych kombinacji smakowych, w zależności od użytych składników. Ja przygotowałam knekkebrød z dodatkiem słodkiej, suszonej żurawiny :)
|
norweskie chrupkie pieczywo |
NORWESKIE PIECZYWO CHRUPKIE
- 100 ml suszonej żurawiny,
- 100 ml mąki żytniej pełnoziarnistej,
- 100 ml płatków owsianych (użyłam błyskawicznych),
- 150 ml otrąb pszennych, orkiszowych lub owsianych,
- 100 ml pestek dyni,
- 100 ml pestek słonecznika,
- 50 ml siemienia lnianego,
- 50 ml nasion maku,
- 2 płaskie łyżeczki soli,
- 350 ml wody
Żurawinę drobno posiekać i przełożyć do dużej miski. Dodać mąkę żytnią, płatki owsiane, otręby, pestki dyni i słonecznika, siemię, mak i sól, dokładnie wymieszać. Wlać wodę, ponownie dokładnie wymieszać i odstawić na 10 minut.
W tym czasie rozgrzać piekarnik do 160 stopni C.
Płaską blachę piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Masę z ziaren i wody przełożyć na blachę i rozprowadzić cienką, ok. 3 mm warstwą.
Piec 10 minut, następnie wyjąć blachę, pokroić ciasto na mniejsze prostokąty i ponownie włożyć do piekarnika. Piec jeszcze 30 minut.
Upieczone chlebki odkleić od papieru, przełożyć na kratkę i pozostawić do całkowitego ostudzenia.
Pieczywo po ostudzeniu przechowywać w szczelnym pojemniku lub puszce.
(na podstawie przepisu stąd i stąd)
|
norweski chrupki chlebek |
Może zainteresuje Cię również