Obsługiwane przez usługę Blogger.

Zapiekanka z ziemniaków i kalarepki

By 10:45 , ,

Zapiekanka, którą robi się dosłownie w 15 minut, oczywiście nie licząc czasu pieczenia. Jej przygotowanie jest banalnie proste i jestem pewna, że nawet najbardziej niedoświadczone osoby sobie z nią poradzą. 
Połowę zapiekanki zjedliśmy następnego dnia i uważamy, że smakowała jeszcze lepiej, bo smaki się „przegryzły”. Polecam! 

 

ZAPIEKANKA Z ZIEMNIAKÓW I KALAREPKI 
(4 porcje) 
  • 750g ziemniaków (najlepiej dużych), 
  • 2 duże kalarepki, 
  • 150g szynki w plastrach, 
  • 150g sera żółtego (np. gouda), 
  • 2/3 szklanki śmietanki kremówki (30%), 
  • 1 łyżka oleju, 
  • sól, pieprz, 
  • gałka muszkatołowa, 
  • zioła prowansalskie, 
  • świeże liście bazylii (opcjonalnie) 

Ziemniaki i kalarepki obrać i umyć. Pokroić w cienkie (ok. 3mm) plastry. 
Ser żółty zetrzeć na tarce. 
Naczynie żaroodporne wysmarować olejem. Układać warstwami plastry ziemniaków, kalarepy i szynki (kolejność dowolna). Mniej więcej co drugą warstwę posypywać odrobiną startego sera (garść zostawić do posypania wierzchu). 
Śmietankę doprawić solą, pieprzem, odrobiną gałki muszkatołowej i sporą szczyptą ziół prowansalskich. Równomiernie polać nią zapiekankę. Wierzch posypać serem. 
Naczynie zakryć folią aluminiową. Piec zapiekankę w 180 stopniach przez godzinę. Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia zdjąć folię, aby ser się zarumienił. 
Przed podaniem posypać listkami bazylii. 


 (przepis z gazety „To jest pyszne” 1/2011)

Może zainteresuje Cię również

5 komentarze

  1. świetny pomysł, w sumie to wygląda jak bardziej dietetyczna wersja lasagne:) mnie się podoba:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, może "dietetyczna" nie do końca, choć prawdopodobnie faktycznie nieco mniej kaloryczna. Smakiem jednak lasagne nie przypomina ;)

      Usuń
    2. no może porównanie na wyrost ale jak popatrzyłam to mi się tak skojarzyło:)

      Usuń
  2. Zrobiłam ;) Smakowało :) Dziękuję za przepis i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń