Obsługiwane przez usługę Blogger.

Meksykańskie bułki bolillos

By 11:38 ,

Bolillos to tradycyjne meksykańskie bułeczki, które są tam tak popularne, jak u nas kajzerki lub bagietki ;) Na bazie bolillos Meksykanie robią swoje słynne fastfoodowe zapiekanki molettes, które zrobiłam i ja - przepis tutaj. Ale tak naprawdę bolillos są pyszne nawet jedzone solo :) 
Ich wykonanie nie jest trudne, jednak ja użyłam zwykłej mąki (nie chlebowej) i musiałam dosypać jej więcej niż w przepisie. Podobno mąka chlebowa chłonie więcej wody i to dlatego. W każdym razie bułeczki i tak wyszły super, a cieszę się tym bardziej, że w kwestii pieczywa wciąż jestem mocno początkująca :) 

Przepis znaleziony na blogu Anity, korzystałam także ze wskazówek z tego filmu :) 



meksykańskie bułki bolillos

BOLILLOS - MEKSYKAŃSKIE BUŁKI
(przepis na 6 sztuk)
  • 500 g mąki pszennej chlebowej, 
  • 1 łyżeczka drożdży instant, 
  • 300 g letniej wody, 
  • 1 łyżeczka miodu lub cukru, 
  • 1,5 łyżeczki soli, 
  • 3 łyżki roztopionego tłuszczu (tradycyjnie smalec – ja użyłam masła) 

Drożdże wymieszać ze 100 g mąki, wlać wodę i dodać miód. Wszystko wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. 
Następnie miksując ciasto za pomocą haków do ciasta drożdżowego, dodawać stopniowo resztę mąki, sól i stopiony tłuszcz. Wyrobić gładkie, lśniące ciasto, które nie klei się do miski. Jeśli jest zbyt rzadkie – dodać więcej mąki. Pozostawić ciasto do wyrośnięcia na minimum 1 godzinę (do podwojenia objętości). 
Następnie wyrośnięte ciasto podzielić ciasto na 6 części (ok. 150 g każda). Uformować kulki, a następnie palcami z obu stron bułeczek uformować charakterystyczne wydłużenia (niczym "noski delfinów" albo piłki do rugby). Bułki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut. 
Wyrośnięte bułki naciąć wzdłuż ostrym nożem. 
Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez ok. 30-35 minut. 
Na dno piekarnika włożyć brytfankę z wodą – parująca woda sprawi, że bułki będą mięciutkie.

meksykańskie bułki bolillos


 

Może zainteresuje Cię również

5 komentarze

  1. uwielbiam domowe pieczywo, od jakiegoś czasu nie kupuję w ogóle pieczywa, lecz sama piekę :)
    te bułeczki kuszą, aby spróbować :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A dostane jedna? Wygladaja na bardzo delikatne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i takie są :) choć nie wiem w jakim stanie dotarłyby do UK ;)

      Usuń