Obsługiwane przez usługę Blogger.

Spaghetti puttanesca

By 00:00 , , ,

Potrawa o nieco kontrowersyjnej nazwie i niejednoznacznym pochodzeniu. Najpopularniejsza wersja głosi, że wymyślił ją Sandro Petti, właściciel popularnego na wyspie Ischia nocnego klubu i restauracji, gdy tuż przed zamknięciem do lokalu wpadła grupa głośnych i wygłodniałych klientów, którzy w dość niecenzuralnych słowach domagali się jedzenia. Petti przygotował im więc makaron z sosem z resztek produktów pozostałych na kuchni: pomidorów, kaparów, oliwek, czosnku oraz anchois, a swoją potrawę nazwał równie niecenzuralnie ;) 
Inna wersja mówi, że była to potrawa często gotowana przez neapolitańskie panie trudniące się „najstarszym zawodem świata”, ponieważ jest prosta i szybka do przygotowania, a składniki nie są drogie. 
Bez względu jednak na pochodzenie, trzeba przyznać, że pikantny makaron ten smakuje po prostu przepysznie. Dzięki anchois i kaparom jest aromatyczny i wyrazisty w smaku. Zdecydowanie warto zrobić! :)

 

SPAGHETTI PUTTANESCA 
(2 porcje) 
180g makaronu spaghetti, 
1 puszka krojonych pomidorów, 
2 ząbki czosnku, 
2 łyżki oliwek, 
5 filecików anchois, 
½ papryczki pepperoni (lub mniej), 
1 łyżka kaparów, 
oliwa, 
sól i pieprz, 
natka pietruszki 

Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy i wrzucić pokrojony w plasterki czosnek i papryczkę pepperoni. Gdy czosnek lekko się zezłoci, dodać pokrojone anchois oraz pomidory z puszki. Gotować na niezbyt dużym ogniu około 10 minut. Dodać kapary i oliwki, doprawić solą i pieprzem do smaku. 
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu, odcedzić i wymieszać z sosem. Posypać natką pietruszki. Podawać od razu. 


Może zainteresuje Cię również

3 komentarze

  1. Tak się składa, że nigdy nie próbowałam i chyba pora to zmienić, bo zapowiada się bardzo kusząco^! Zachowuję przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja uwielbiam to danie, potrzebne składniki mam zawsze w kuchennej szafce. Dziękuję za dodanie przepisu do mojej akcji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. potrawę przygotowywał osobnik męski i zamiast 5 rybek dodał całą puszkę ;) co nie zmienia faktu, że wyszło smaczne :) ps. to są baaaaaaardzo sycące dwie porcje :)

    OdpowiedzUsuń