Festiwal Kuchni Węgierskiej - podsumowanie
Festiwal Kuchni Węgierskiej dobiegł końca. Przez dwa ostatnie tygodnie wspólnie poznawaliśmy „kuchnię serca Europy”. W akcji wzięło udział 15 blogerów, którzy przygotowali 29 najróżniejszych węgierskich potraw – między innymi zupy, gulasze, paprykarze, leczo, knedle, langosze i słodkie desery. Jest w czym wybierać :)
A ponieważ lista węgierskich potraw, które chciałabym wypróbować jest nadal długa, w przyszłym roku planuję kolejną edycję zabawy.
Serdecznie dziękuję wszystkim za udział, a wszystkich czytelników zapraszam do podsumowania, które być może zachęci Was do bliższego poznania kuchni naszych bratanków:
- Körözött (Mirabelka)
- Zupa a' la Ujhazy (Skarbnica Smaków)
- Węgierska zupa gulaszowa (Skarbnica smaków)
- Zupa gulaszowa z mięsem z indyka (Sól i Pieprz)
- Pörkölt wieprzowy (Mops w kuchni)
- Pörkölt wołowy (Mirabelka)
- Gulasz wołowy z papryką (Panna Malwinna)
- Gulasz szegedyński z wolnowaru (I dare you to cook it)
- Gulasz pieczony z majerankową posypką (Karto_flana)
- Węgierski paprykarz z kurczaka (Csirkepaprikás) podany z nokedli (Misiu Lubi Zjeść)
- Węgierski gulasz z ziemniaków i papryki (Shinju)
- Placek po węgiersku z węgierskim gulaszem (Mariola)
- Węgierskie leczo - lecsó (Mops w kuchni)
- Leczo węgierskie (lescó) (Mirabelka)
- Leczo na zimę (I dare you to cook it)
- Frykadelki po węgiersku (Mirabelka)
- Kotlety wieprzowe w śmietanie (Skarbnica smaków)
- Królik debreczyński (Szóste niebo)
- Bogracz grzybowy w naleśnikach (Eksperyment sobotni)
- Naleśniki Hortobágy (Mirabelka)
- Galuski – węgierskie kluseczki (Szóste niebo)
- Kolorowa sałatka z kapusty (węgierska) (Szóste niebo)
- Szilvas gomboc – węgierskie knedle ze śliwkami (Around the flavours)
- Węgierskie knedle ze śliwkami (Szóste niebo)
- Węgierskie knedle z białego sera (Mirabelka)
- Langosze (Lejdi of the house)
- Pogavse z ciasta twarogowego (Mirabelka)
- Somlój galuska (Truskawkowa Kropka)
- Naleśniki a la Gundel (Mirabelka)
3 komentarze
Swietneprzepo przepisy. Mam zamiar wyprobowac niektore :)
OdpowiedzUsuńJa również wciąż jeszcze mam do wypróbowania sporo węgierskich przepisów. Czekam na kolejną edycję.
OdpowiedzUsuńgdybyś Ty nie zrobiła tej akcji, to pewnie ja bym się za nią zabrała ;) bardzo miło mi w niej było wziąć udział
OdpowiedzUsuń