Gyudon - ryż z wołowiną gotowaną na słodko
Gyudon to jedno z japońskich dań fast food. Nazwa ta dosłownie oznacza „miskę z wołowiną”. Na ulicach Japonii spotkać można budki ze stołkami barowymi, w których serwuje się właśnie to niedrogie i sycące danie. Ponoć szczególnie lubią je japońscy mężczyźni.
No cóż, ja muszę przyznać, że mój nie-japoński mężczyzna nie zapałał sympatią do tego dania, bo wg niego okazało się „zbyt cebulowe i zbyt sojowe” :) Mnie tam smakowało, zwłaszcza w połączeniu z ugotowanym na miękko jajkiem onsen tamago.
Przepis znalazłam na blogu Karoliny :)
GYUDON
(2 porcje)
- 300g surowej pieczeni wołowej (polecam użyć rostbefu),
- 1 cebula,
- 4-5cm świeżego imbiru,
- 4 łyżki sosu sojowego,
- 3 łyżki sake (można zastąpić wódką, ja użyłam białego wina, bo akurat miałam otwarte),
- 3 łyżki cukru (użyłam brązowego),
- 2 łyżeczki dashi w proszku,
- szczypta soli (pominęłam, bo sos sojowy już jest słony),
- 400ml wody,
- 2 jajka,
- 2/3 szklanki japońskiego ryżu,
- szczypiorek lub sezam do posypania
Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu.
Mięso pokroić na bardzo cienkie plasterki (najłatwiej to zrobić, gdy jest lekko zmrożone – w tym celu należy je włożyć ok. 2 godziny wcześniej do zamrażarki).
Cebulę pokroić w piórka, a imbir zetrzeć na drobnych oczkach tarki.
Do rondla wlać wodę, dodać dashi i zagotować. Wrzucić cebulę i gotować kilka minut, aż zmięknie. Następnie dodać sos sojowy, sake, cukier i sól. Wymieszać i dodać mięso. Gotować pod przykryciem ok. 10 minut. Dodać starty imbir i jeszcze chwilę gotować.
Tak przyrządzoną wołowinę nałożyć na ugotowany ryż i od razu podawać.
Dobrym dodatkiem jest jajko ugotowane na bardzo miękko – tzw. onsen tamago.
Danie można także posypać szczypiorkiem lub sezamem.
Aby zrobić onsen tamago, należy zagotować w rondlu ok. litra wody. Następnie zdjąć go z ognia. Dodać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej rozrobionej w odrobinie zimnej wody. Dokładnie zamieszać. Następnie ostrożnie włożyć 2 jajka, przykryć i odstawić na 8 minut (jeśli jajko jest duże – na ok. 10 minut). Po tym czasie delikatnie naciąć skorupkę i wbić jajka do miseczki.
Fajną instrukcję, jak to zrobić, znalazłam na youtube :)
8 komentarze
Wygląda świetnie :) Robiłam w tym stylu kurczaka z jajkami - rzeczywiście to są dania "bardzo sojowe".
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja, wołowina z jajkiem ;)
OdpowiedzUsuńgeneralnie bardzo ładnie wygląda!
bardzo ciekawy pomysł:) chyba wypróbuję sobie ten przepis w najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńno, kusisz orientem drugi raz;) pasuje mi to danie, musze spróbować, bo smak pewnie nieziemski;)
OdpowiedzUsuńSkuszę w najbliższym czasie jeszcze parę razy. A smak... ciekawy :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie! A to, co powiedział Twój mężczyzna w mojej interpretacji jest wielkim komplementem - uwielbiam smak cebuli i sosu sojowego! :)
OdpowiedzUsuńapetyczne :) i to jajko wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńwykwitny smak miałam okazje niedawno przyrządzić to cudeńko:) polecam każdej która ceni sobie kuchnie azjatycką pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń