Obsługiwane przez usługę Blogger.

Wołowina po burgundzku (Boeuf Bourguignon)

By 11:46 , ,

Wołowina po burgundzku to jedna z bardziej znanych potraw kuchni francuskiej. Jak nazwa wskazuje, wywodzi się z Burgundii, rejonu leżącego we wschodniej części Francji. Choć obecnie uchodzi za bardzo wykwintną potrawę, w rzeczywistości boeuf Bourguignon ma swoje korzenie w kuchni chłopskiej – długie duszenie w czerwonym winie miało na celu skruszenie i zmiękczenie najpodlejszych kawałków wołowej chabaniny ;) 
Nie da się zaprzeczyć, że jest to potrawa praco- i czasochłonna, oraz jak na nasze dzisiejsze warunki, niezbyt tania. Z drugiej strony, czas poświęcony na jej przygotowanie zdecydowanie się opłaca, ponieważ potrawa jest niezwykle aromatyczna i bardzo, bardzo smakowita. To zdecydowanie jedna z najlepszych tego typu potraw (gulaszowych), które jadłam :) 

Do wykonania tej potrawy potrzebne jest naczynie żaroodporne z pokrywką. Ja takowego nie posiadam, ale szczelne przykrycie naczynia folią aluminiową także dało radę, musiałam tylko raz na jakiś czas upewnić się, że sos zanadto nie odparował i podlać odrobiną wody. 




 

BOEUF BOURGUIGNON 
(4 porcje) 
650-700g wołowiny, 
150g boczku, 
2 marchewki, 
5-6 cebulek szalotek, 
1 duża cebula, 
2 ząbki czosnku, 
150g pieczarek, 
½ butelki czerwonego wytrawnego wina, 
2 liście laurowe, 
½ puszki krojonych pomidorów, 
250ml bulionu wołowego,
spora szczypta suszonego tymianku, 
1 czubata łyżka mąki, 
masło i olej do smażenia, 
sól i pieprz,
natka pietruszki do posypania



Cebulki szalotki obrać. Marchew obrać i pokroić na grube plastry (a raczej kawałki). 
Mięso umyć, osuszyć na ręcznikach papierowych i pokroić w dużą kostkę. Boczek pokroić w paseczki. 
Na patelni rozgrzać olej odrobinę oleju i podsmażyć boczek. Gdy się zrumieni, wyjąć go łyżką cedzakową, a na tym samym tłuszczu zrumienić ze wszystkich stron mięso. Należy robić to na dużym ogniu i w 2-3 partiach, tak żeby poszczególne kawałki mięsa nie stykały się bezpośrednio ze sobą. 
W tym czasie osobnym rondelku rozgrzać łyżkę masła i zeszklić na nim posiekaną cebulę. Gdy będzie miękka, dodać koncentrat pomidorowy i gotować na niewielkim ogniu przez 5 minut, aż sos zgęstnieje. Wlać wino, dodać podsmażony boczek, posiekany czosnek, liście laurowe i tymianek. Zagotować i gotować kilka minut. 
Żaroodporne naczynie natłuścić i umieścić w nim podsmażone mięso. Oprószyć mąką i wymieszać, tak żeby kawałki się nią pokryły. Naczynie wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni i podpiekać mięso 10-15 minut, mieszając od czasu do czasu. Następnie oprószyć solą i pieprzem i wlać sos winno-pomidorowy. Przykryć i piec w piekarniku przez 2,5 godziny. 
Na patelnię po smażeniu mięsa wrzucić cebulki szalotki (w całości) oraz marchewkę. Smażyć około 5 minut, aż zaczną się apetycznie rumienić. Wlać bulion wołowy i gotować, aż bulion nabierze konsystencji sosu. Zdjąć z ognia i odstawić. 
Pieczarki oczyścić i skropić sokiem z cytryny. Na osobnej patelni rozgrzać łyżkę masła i na dość dużym ogniu podsmażyć pieczarki, aż zrobią się złociste. 
Po 2,5 godzinach pieczenia do miękkiego mięsa dodać marchewki i szalotki wraz z sosem oraz podsmażone pieczarki. Całość wymieszać, ewentualnie doprawić solą i wstawić do piekarnika jeszcze na 20 minut. Na koniec posypać natką pietruszki.






(na podstawie przepisu Julii Child oraz filmiku CookinginRussia




Może zainteresuje Cię również

1 komentarze