Bardzo lubię różnego rodzaju mięsne roladki i kojarzą mi się one z niedzielnymi obiadami :) Dzisiejsza propozycja jest dość intrygująca, ale bardzo przypadła nam do gustu. Nadzienie z buraczków doprawionych chrzanem sprawia, że roladki nie tylko ładnie wyglądają, ale także są wyraziste w smaku, a samo mięso pozostaje soczyste. 
Ponieważ pieczenie jednego buraka w piekarniku nie jest zbyt ekonomiczne, można od razu upiec większą ich ilość (i wykorzystać np. do sałatki), albo upiec w tym samym czasie co np. niedzielne ciasto (każdy burak i tak zawija się w folię, więc zapachy się nie przenikają). Można także wykorzystać buraczki pozostałe z gotowania barszczu, choć ich kolor nie będzie tak intensywny. 

ROLADKI Z KURCZAKA NADZIEWANE BURACZKAMI 
(2 porcje) 
2 filety z piersi kurczaka, 
1 średni, ugotowany lub upieczony burak, 
1 łyżka tartego chrzanu, 
2 duże lub 4 małe plastry szynki, 
½ szklanki śmietany 12% lub 18%, 
1 łyżka mąki, 
przyprawa złocista do kurczaka, 
sól i pieprz, 
200ml bulionu z kurczaka, 
2 łyżki klarowanego masła lub oleju 

Upieczony lub ugotowany burak zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Wymieszać z chrzanem, doprawić solą i pieprzem do smaku. 
Filety delikatnie i cienko rozbić między płatami folii spożywczej, żeby ich nie podziurawić. Na każdym plastrze mięsa ułożyć po 1-2 plastry szynki i rozsmarować po łyżce nadzienia z buraczków. Zwinąć i obwiązać nicią kuchenną lub dokładnie spiąć wykałaczkami. 
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. 
Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć roladki ze wszystkich stron, aż się zarumienią. Mięso przełożyć na żaroodporny półmisek i wstawić do piekarnika na 15 minut. W tym czasie na patelnię wlać bulion i gotować kilka minut, aż nieco odparuje. Mąkę rozrobić ze śmietaną i kilkoma łyżkami bulionu, wlać na patelnię, intensywnie mieszając. Gotować jeszcze chwilę, aż sos nabierze odpowiedniej konsystencji. Zdjąć z ognia, doprawić solą i pieprzem. 
Mięso wyjąć z piekarnika. Podawać z sosem, pieczonymi ziemniakami i gotowaną fasolką lub surówką. 


(zainspirowane przepisem stąd, z moimi zmianami)