Obsługiwane przez usługę Blogger.

Zupa serowa z pieca - z oscypkiem :)

By 19:02 , ,

Na zakończenie Zimowego Festiwalu Zup razem z tu-tusią, Emmą, Anią, Panną Malwinną, Pluskotką, Maggie, Shinju, Chantel, Dobromiłą, Pelą oraz Kermeetem postanowiliśmy pysznie zwieńczyć tę akcję, publikując różne zupy idealne na tę porę roku ;)

Ja wybrałam zapiekaną zupę z oscypkiem, ponieważ niedawno wróciłam z gór, gdzie takowy nabyłam, oczywiście podrabiany, jednakże bardzo smaczny. A zupa z jego dodatkiem, wykonana na bazie przepisu annywk okazała się rewelacyjna. Sycąca, rozgrzewająca, a co najlepsza – przykryta serową pierzynką. To jedna z najsmaczniejszych zup, jakie jadłam :)




ZUPA SEROWA Z PIECA – Z OSCYPKIEM
(dla 4 osób)

  • 1 średnia marchew,
  • 1 średni por,
  • 5 szklanek bulionu warzywnego lub drobiowego,
  • 100g serka topionego śmietankowego,
  • 1 szklanka drobno startego oscypka,
  • 0,5 szklanki śmietanki lub mleka,
  • 1 łyżka mąki,
  • ½ łyżeczki kurkumy,
  • ½ łyżeczki imbiru w proszku,
  • pieprz, ewentualnie sól,
  • 2 łyżki oleju

Marchew obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Por oczyścić i pokroić w cienkie półplasterki. Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim warzywa (kilka minut), następnie wlać niewielką ilość wody i dusić kolejne kilka minut. Warzywa przełożyć do gotującego się bulionu, dodać połowę tartego oscypka oraz serek topiony. Gotować na małym ogniu, mieszając, aż sery rozpuszczą się na gładko – ok. 10 minut. Doprawić do smaku imbirem, pieprzem, ewentualnie solą (chociaż serki są wg mnie wystarczająco słone).
Mąkę i kurkumę wymieszać ze śmietanką (albo mlekiem), wlać do zupy, gotować jeszcze chwilę, mieszając.
Zupę rozdzielić do żaroodpornych miseczek, każdą porcję posypać resztą tartego oscypka. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i zapiekać ok. 10 minut.
Podawać z grzankami lub paluszkami z ciasta - ja podałam z paluchami drożdżowymi.









II Zimowy Festiwal Zupy zaproszenie

Może zainteresuje Cię również

12 komentarze

  1. Wow! Świetna! No i ten oscypek. Kusząca, mniam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ apetyczna zupka! świetna. wstyd się przyznać, ale nigdy nie jadłam oscypka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Zupa kusi i z pewnością jej konkretny serowo-śmietankowy skład dobrze ładuje baterie na cały dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz jak do mnie trafić :D Uwielbiam oscypki, ta zupa wygląda obłędnie. Na pewno by mi posmakowała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na taką jak napisałaś: jedną z najsmaczniejszych zup!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja Mirabelko. Takiej zupki nie robiłam nigdy a brzmi kusząco. Trzeba będzie wypróbować w wakacje, kiedy zdobędę jakiegoś oscypka;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjny pomysl! Ubolewam nad tym, ze oscypka tu raczej nie kupie... Myslisz, Mirabelko, ze mozna go zastapic innym wedzonym serem?

    OdpowiedzUsuń
  8. Zwróciła moją uwagę jak wskoczyła na Durszlaku. Jeszcze nie robiłam żadnej zupy serowej, bo jestem nieco sceptyczna w stosunku do serków topionych. Po prostu ich nie lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglada bosko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super ta zupka, fajny ten dodatek oscypka :), dzięki za wspólne gotowanie :)

    OdpowiedzUsuń