Obsługiwane przez usługę Blogger.

"Odchudzone" gołąbki z mięsem drobiowym i kaszą pęczak

By 18:35 , , , ,

Najpopularniejsze potrawy kuchni polskiej uchodzą za mocno kaloryczne i tłuste. W przypadku większości z nich próby „odchudzenia” kończą się fiaskiem: nie łudźmy się, razowe pierogi jedzone na sucho bez okrasy albo pieczone w piekarniku placki ziemniaczane nigdy nie dorównają tym w tradycyjnej wersji.
Gołąbki są jednak potrawą, która daje duże pole możliwości zredukowania kaloryczności bez utraty właściwego smaku. W mojej wersji użyłam mięsa z indyka zamiast wieprzowiny, a zamiast ryżu – nieco zdrowszy pęczak. Zrezygnowałam ze smażenia cebuli, a pomidorowy sos – zamiast z mąki i koncentratu – zrobiłam na bazie passaty. Z efektu jestem bardzo zadowolona :) 
2 gołąbki, którymi można najeść się po kokardkę, mają tylko 440 kcal, zatem mogą na nie pozwolić sobie nawet osoby będące na diecie redukcyjnej :)

Dietetyczne gołąbki przygotowałam razem z Zuzią - zobaczcie jej wersję :) 




"ODCHUDZONE" GOŁĄBKI Z MIĘSEM DROBIOWYM I KASZĄ PĘCZAK 
(4 porcje, 8 sztuk) 
500g mielonego mięsa z indyka, 
1 szklanka kaszy pęczak, 
1 jajko, 
1 cebula, 
1 ząbek czosnku, 
1 butelka (700ml) passaty pomidorowej, 
kapusta włoska, 
1 szklanka bulionu warzywnego lub wody, 
sol i pieprz, 
zioła prowansalskie, 
szczypta majeranku 

Z kapusty delikatnie zdjąć 8 ładnych, nie uszkodzonych liści, starając się ich nie porwać. W garnku zagotować wodę, włożyć liście i gotować 10 minut, aż zmiękną (ja gotowałam w 2 partiach po 4 sztuki). Liście delikatnie wyjąć szczypcami i osączyć, pozostawić do ostudzenia. Nożykiem ściąć grubą łodygę tak, by liść był w miarę płaski. 
Kaszę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. 
Mięso włożyć do miski, dodać posiekaną cebulę, jajko i kaszę. Doprawić solą i pieprzem oraz majerankiem. Dokładnie wymieszać. 
Na każdym liściu umieścić po 2 łyżki nadzienia i zwinąć zgrabne gołąbki. Umieścić je ciasno w garnku, układając łączeniem do dołu. Podlać bulionem (ewentualnie wodą). Dusić pod przykryciem na małym ogniu przez 50-60 minut. 
Uduszone gołąbki wyjąć, a do pozostałego w garnku wywaru wlać passatę. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól i pieprz do smaku. Gotować na dość dużym ogniu przez kilka minut, aby sos się zagęścił. 
Gołąbki podawać polane sosem. 

Może zainteresuje Cię również

7 komentarze

  1. wygladaja bosko:) jak ja kocham gołąbki tez sa cudne;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Mirabelko :) ! Mam ogromny, ale w pozytywnym znaczeniu, zawrót głowy :). Tylu przepisów nie spotkałam na żadnym blogu. I tak pomyślałam, że muszę Cię zapytać co robisz z taaakim talentem :) ? No, bo jeśli jedynie tu się spełniasz, to o wiele za mało :). Jestem pod ogromnym wrażeniem, że nawet słów mi brak, a z tym u mnie problemów nie ma :).. Pozdrawiam Cię z zapewnieniem, że masz we mnie swoją fankę :). I to od pierwszej, właśnie dziś zaistniałej, wizyty na Twoim blogu :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Brak mi słów, żeby je opisać... Wspaniałe danie!

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio chodzą za mną gołąbki, chyba trzeba się będzie zabrać do pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu cudowne ! Kuchnia polska niestety nie należy do najzdrowszych, ale Pani jest przykładem, że na talerzu morze być polsko i zdrowo :) serdecznie pozdrawiam i życzę więcej takich odchudzonych dań ! zapraszam do mnie na nymuffin.blogspot.com - Weronika z New York Muffin

    OdpowiedzUsuń
  6. Gołąbki z włoskiej kapusty to dla mnie niebo w gębie i myślę, że ten farsz bardzo przypadłby mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń