Kluski wołyńskie
Pomiędzy wypaśnymi świątecznymi potrawami a sylwestrowym szaleństwem warto podać na obiad coś zwyczajnego i prostego. Na przykład taki odpowiednik leniwych pierogów, tyle że z mąki gryczanej. Kluseczki są miękkie i bardzo delikatne, świetnie smakują po prostu polane masłem i posypane cukrem. W sezonie letnim doskonałym dodatkiem do nich byłyby truskawki, maliny lub jagody.
KLUSKI WOŁYŃSKIE
(4 porcje)
200g mąki gryczanej,
300g białego sera,
300ml mleka,
3 jajka,
1 łyżka masła,
sól
Ser przepuścić przez maszynkę lub przetrzeć przez sitko. Zagotować mleko z masłem i szczyptą soli. Powoli, cały czas mieszając, wsypać mąkę. Na maleńkim ogniu wyrabiać trzepaczką lub łyżką masę, aż zacznie odstawać od ścianek garnka. Masę zdjąć z ognia, przestudzić i utrzeć mikserem na gładką masę, wbijając po jednym żółtku i dodając partiami ser. Ubić sztywną pianę z białek i wmieszać ją w masę (nie jest to łatwe, ponieważ masa jest gęsta – ja pomogłam sobie mikserem na najmniejszych obrotach).
Za pomocą dwóch łyżek formować małe kluski i wrzucać je na gotujacą się, lekko osoloną wodę. Zamieszać, gotować ok. 2-3 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Ostrożnie wyjąć za pomocą łyżki cedzakowej.
Podawać natychmiast, polane stopionym masłem i posypane cukrem.
(źródło: H. Szymanderska „Lane, leniwe, śląskie”)
11 komentarze
Na pewno je zrobię! Mam słabość do takich kluseczek :)
OdpowiedzUsuńna słodko? taak <3 nie zostaje mi nic innego jak je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZjadlabym takie teraz z checia :) Wygladaja pysznie :)
OdpowiedzUsuńFajne ! Musze przetestować :)
OdpowiedzUsuńOoo właśnie coś takiego chodziło mi po głowie, idę robić na obiad :)
OdpowiedzUsuńO takich nie słyszałam wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJadłam wieki temu u babci...pamiętam ich charakterystyczny smak...muszę zrobić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj smakowałyby mi takie kluseczki!
OdpowiedzUsuńZ pewnością by mi posmakowały :) Zwłaszcza z dodatkiem truskawek,mniam:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nich słyszę ale są świetne:) uwielbiam make gryczaną:)
OdpowiedzUsuńdla mnie idealne! na pewno wypróbuję ten przepis ;)
OdpowiedzUsuń