Gołąbki "włoskie"
Co powstanie, gdy połączymy nasze polskie gołąbki z typowo włoskimi składnikami? Pyszny obiad :)
A konkretniej: coś w rodzaju roladek, zawijanych we włoską kapustę, z pomidorowo-serową niespodzianką w środku. Tak podane „zawijasy” tylko na pierwszy rzut oka przypominają gołąbki, myślę, że warto jednak spróbować – ot, dla odmiany :)
GOŁĄBKI „WŁOSKIE”
(4 porcje)
4 filety z kurczaka,
4 duże lub 8 mniejszych liści z kapusty włoskiej,
8 kawałków suszonych pomidorów z oliwy,
½ kluki twardej mozzarelli,
świeża bazylia,
½ szklanki bulionu drobiowego,
4-5 dojrzałych pomidorów,
1 ząbek czosnku,
suszony tymianek,
oregano i bazylia,
sól i pieprz
Liście kapusty zalać w garnku wrzątkiem, przykryć i odstawić na 10 minut.
Piersi z kurczaka rozbić na cienkie kotlety. Przymierzyć do liści kapusty – powinny być mniejsze niż liście. Prawdopodobnie trzeba będzie podzielić kotlety na 2 części i zrobić 8 mniejszych gołąbków, a nie 4 duże. Filety oprószyć solą i pieprzem. Ułożyć każdy kawałek mięsa na liściu kapusty. Na środku każdego ułożyć w rządku słupek mozzarelli, 1 lub 2 kawałki suszonego pomidora i po 2 liście świeżej bazylii. Całość zawinąć jak krokieta. Gołąbki ułożyć w szerokim garnku, podlać bulionem i zagotować pod przykryciem.
Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać, oddzielić pestki, a miąższ pokroić w kostkę. Dodać do gołąbków. Dusić pod przykryciem jeszcze ok. 15 minut.
Najlepiej podawać z ryżem.
(przepis z magazynu „Kuchnia” 10/2011)
7 komentarze
pomysł świetny i pewnie go wykorzystam na dniach ale jak dla mnie to nie gołąbki ale roladki:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że to bardziej roladki, co wyjaśniłam w opisie na początku posta :) Po prostu zachowałam oryginalny tytuł ze źródła :)
Usuńbardzo ciekawe, super pomysl!
OdpowiedzUsuńale pięknie wyglądają:) od razu mam ochotę na takiego gołąbka/roladkę:)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że dzięki kapuście są bardzo soczyste :) Wyglądają apetycznie.
OdpowiedzUsuńfajne, coś innego ;)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe pyszności, na pewno spróbuję zrobić. Zwłaszcza, że akurat mam włoską kapustę:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam zacięcie kulinarne i piękne, soczyste zdjęcia.
W wolnej chwili zapraszam do mnie
www.sweetheartskle.blogspot.pl
www.sweetheart.sklep.pl