Obsługiwane przez usługę Blogger.

Chleb powszedni

By 10:00 ,

Ta-daaam! Z dumą informuję, że upiekłam swój pierwszy chleb :) Na pierwszy raz szukałam jakiegoś niezbyt skomplikowanego przepisu i tak trafiłam na chleb powszedni od annawk. Chleb okazał się bardzo, bardzo dobry – dokładnie taki, jaki chleb powinien być. Dość długo utrzymał świeżość, nie był suchy i nie rozwalał się podczas krojenia :) 

Tym sposobem mogę odhaczyć kolejny punkt na liście moich noworocznych planów kulinarnych (zostało już tylko banoffee pie, blondies, zupa orzechowa i serowe fondue) ;) 

Przepis podaję ze zmniejszoną o połowę ilością składników oraz moimi niewielkimi zmianami.

 

CHLEB POWSZEDNI 
400g mąki pszennej, 
100g mąki pszennej pełnoziarnistej,
10g drożdży, 
1 łyżeczka cukru, 
1,5 łyżeczki soli, 
2 łyżki oliwy, 
330ml mleka, 
¼ łyżeczki kwasku cytrynowego, 
dodatki typu słonecznik, kminek, siemię lniane,
masło do wysmarowania foremki 

Mleko lekko podgrzać, dodać cukier, drożdże, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut. 
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, oliwę, kwasek cytrynowy oraz mleko z drożdżami. Ręcznie wyrobić ciasto, aż będzie gładkie, lśniące i będzie odchodziło od ścianek miski. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30 minut, aby ciasto wyrosło. 
Podłużną formę o długości ok. 30 cm wysmarować masłem. Z ciasta uformować bohenek dodając wybrane dodatki (słonecznik itp.), przełożyć go do formy, przykryć ściereczką i ponownie odstawić na 20 minut. 
Chleb włożyć do lekko rozgrzanego piekarnika, temperaturę doprowadzić do 180 stopni C i piec przez 50 minut.

Może zainteresuje Cię również

6 komentarze

  1. Wbrew pozorom pieczenie chleba wcale nie jest takie trudne i szybko wciąga;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje! Chlebek wyglada pieknie i hcyba wyprobuje ten przepis:) To wielka satysfakcja upiec wlasny chleb, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny:) Ja też nie jestem bardzo doświadczoną "chlebiarką" i upiekłam bardzo podobny. W sobotę przyjedzie do mnie zakwas, ciekawe czy wtedy się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie ma chyba nic bardziej klimatycznego i ocieplającego zmysły,niż własny wypiek chleba w domowym zaciszu.lubię,bardzo.i wciąż dojrzewam do zakwasu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! Chlebek pierwsza klasa.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja już prawie rok piekę chlebki i bułki sama :) a jak już się człowiek wciągnie to chleb ze sklepu nie smakuje, prawda? :)

    OdpowiedzUsuń