Obsługiwane przez usługę Blogger.

Smażone krewetki z orzechami nerkowca

By 17:08 ,

Dawno nie jadłam krewetek i jakoś tak mi się zatęskniło za tymi małymi „robalami” ;) Spodobał mi się przepis z kuchni chińskiej na krewetki z orzechami nerkowca. Takie połączenie musiało być pyszne :)
Najlepiej, oczywiście użyć surowych, świeżych krewetek. Ja miałam do dyspozycji tylko te już obrane i mrożone i to pod nie dopasowałam poniższy przepis. Jeśli używamy świeżych krewetek w pancerzykach, trzeba użyć ich ok. 450g. Należy je obrać, usunąć czarną żyłkę i obsmażyć na oleju przez pół minuty, zanim dorzucimy do woka warzywa.
Krewetki można też zastąpić innym mięsem, np. kurczakiem, wieprzowiną lub wołowiną :)








SMAŻONE KREWETKI Z ORZECHAMI NERKOWCA
(na 4 porcje)
  • 300g obranych, mrożonych krewetek,
  • 125g brokułów (mogą być mrożone),
  • 1 pomarańczowa papryka,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1 łyżka mąki kukurydzianej,
  • szczypta cukru pudru,
  • 2-3 łyżki oleju,
  • 1 mały por,
  • 75g orzechów nerkowca,
  • sól i cukier

sos:
  • 125 ml wywaru z ryby (zastąpiłam bulionem warzywnym),
  • 1 łyżka mąki kukurydzianej,
  • odrobina sosu chili,
  • 2 łyżeczki oleju sezamowego,
  • 1 łyżka chińskiego wina ryżowego (zastąpiłam zwykłym białym wytrawnym winem)
 
Krewetki rozmrozić i przepłukać wodą.
Brokuły ugotować na półtwardo w wodzie z odrobiną soli i cukru. Przelać zimną wodą, osączyć i podzielić na mniejsze różyczki. Paprykę umyć, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę.
W misce wymieszać posiekany czosnek, mąkę kukurydzianą i szczyptę cukru pudru. Dodać krewetki i wymieszać.
W woku rozgrzać olej, wrzucić pora pokrojonego w plasterki, brokuły i paprykę i smażyć, mieszając, przez 2 minuty. Dodać krewetki i smażyć jeszcze 1 minutę.
Wymieszać razem wywar z ryby (lub warzyw), mąkę kukurydzianą, sos chili, olej sezamowy oraz wino. Powstałym sosem zalać potrawę i gotować na dużym ogniu jeszcze 1-2 minuty, aż sos zgęstnieje. Na koniec posypać orzechami nerkowca.
Podawać z ryżem lub chińskim makaronem z fasoli mung.
 
 
(Przepis z książeczki „Z kuchennej półeczki. Kuchnia chińska”)







Może zainteresuje Cię również

1 komentarze

  1. Pora wypróbować Twojego przepisu. Zawsze robiłam najprostsze, Trzeba to zmienić. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń