Obsługiwane przez usługę Blogger.

Kurczak po kijowsku / devolay / kotlet de volaille

By 19:00 , ,

Trudno spotkać osobę, która nigdy nie jadła devolay'a. W Polsce ta potrawa jest niezwykle popularna na wszelkiego rodzaju rodzinnych uroczystościach typu śluby, komunie itp. ponieważ jest to jedno z tych dań, które smakuje zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Nie każdy jednak wie, że wbrew swojej nazwie, kotlet de volaille nie pochodzi z Francji, lecz z Ukrainy, a dokładniej z Kijowa. Nie wiem dlaczego w Polsce przyjęła się ta francuskojęzyczna nazwa, ponieważ na całym świecie potrawa ta znana jest jako "chicken Kiev", czyli "kurczak po kijowsku". 
Oryginalny kurczak po kijowsku faszerowany jest tylko masłem z koperkiem lub ziołowym masłem z dodatkiem czosnku. Istnieje jednak niezliczona ilość "podkręconych" wersji z nadzieniem z sera, pieczarek lub szynki. Według mnie jednak to klasyk smakuje najlepiej.

 Kurczaka po kijowsku przygotowałam w ramach wspólnego gotownia słowiańskich potraw razem z Mopsikiem i Qualiettą.


KURCZAK PO KIJOWSKU / KOTLET DE VOLAILLE / DEVOLAY
(przepis na 4 porcje)
  • 4 filety z piersi kurczaka,
  • 80 g miękkiego masła,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1 łyżka posiekanego koperku,
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
  • 1 łyżeczka skórki otartej z cytryny,
  • sól i pieprz

Masło wymieszać z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku, koperkiem, natką pietruszki, skórką z cytryny i sporą szczyptą pieprzu. Następnie podzielić na 4 części, uformować 4 wałeczki, każdy osobno zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażalnika na 15 minut.
Każdy filet naciąć poziomo wzdłuż jednego z dłuższych boków, następnie rozłożyć, by uzyskać większy płat. Następnie każdy płat rozbić jak najcieniej - należy robić to delikatnie, najlepiej włożyć mięso między 2 kawałki folii spożywczej. Każdy płat oprószyć z obu stron solą i pieprzem. 
Na środku każdego płata ułożyć wałeczek z masła, boki mięsa zawinąć do środka i zrolować jak krokieta albo roladkę. 
Gotowe roladki ułożyć na tależu i wstawić do zamrażalnika na pół godziny albo do lodówki na min. 1 godzinę, aby mięso zesztywniało (wówczas nie ma potrzeby używania wykałaczek).
W rondlu rozgrzać olej do głębokiego smażenia (minimum 7 cm głębokości). Rondel nie powinien być zbyt duży, wystarczy taki, do którego mieszczą się 2 roladki. 
Roladki panierować kolejno w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażyć ok. 10 minut. W czasie smażenia kontrolować temperaturę oleju - nie powinna być zbyt niska, bo wówczas kurczak nasiąknie tłuszczem, ani zbyt wysoka, ponieważ panierka przypali się, a mięso w środku pozostanie surowe. Najlepiej smażyć nie więcej niż 2 roladki naraz, aby nie obniżyć temperatury oleju. W czasie gdy smaży się druga partia roladek, te pierwsze można włożyć do lekko nagrzanego piekarnika, aby nie ostygły.
Jeśli posiadacie termometr kuchenny, warto z niego skorzystać - rozgrzać olej do 180 stopni, a podczas smażenia utrzymywać zakres temperatury między 165 a 175 stopni C. 




Kuchnia krajów słowiańskich 2017

Może zainteresuje Cię również

3 komentarze

  1. to zawsze urozmaicona wersja kotletów :) fakt, ląduje na każdej rodzinnej imprezie, weselach itd :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, całe życie człowiek się uczy.
    Nie miałam pojęcia, że znany mi kotlet de volaille, to kurczak po kijowsku.
    Dziękuję za wspólne gotowanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też jestem zaskoczona, nie myślałam, że danie to wywodzi się z Ukrainy. Nigdy w domu nie robiłam, więc zapisuję do mojej listy "must do". Lubię takie wspólne gotowania. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń