Obsługiwane przez usługę Blogger.

Sałatka z jajkami przepiórczymi, kurczakiem i sezamem

By 11:18 , ,

Sałatka ta powstała w odpowiedzi na kolejne zaproszenie do Baru Sałatkowego Peli. Ta chrupiąca, a zarazem sycąca sałatka jest idealna np. na kolację :) Pierwszy raz kupiłam jajka przepiórcze, chociaż zdarzyło mi się wcześniej ich próbować. Smakują bardzo podobnie jak kurze – no, może są jakby delikatniejsze. No i nie da się ukryć, że wyglądają bardzo ładnie w sałatkach ;) 
A ponieważ zostało mi jeszcze 12 jajeczek w opakowaniu, pewnie wkrótce pojawi się jeszcze jakaś inna „przepiórcza” propozycja :) 

 

SAŁATKA Z JAJKAMI PRZEPIÓRCZYMI, KURCZAKIEM I SEZAMEM 
(na 2 porcje) 
  • ½ główki sałaty lodowej, 
  • ½ długiego ogórka, 
  • ½ czerwonej papryki, 
  • 5-6 jajeczek przepiórczych, 
  • 1 mały filet z kurczaka, 
  • 2 łyżeczki sezamu, 
  • 2-3 łyżki jogurtu naturalnego, 
  • 1 łyżka majonezu, 
  • 1 łyżeczka chrzanu, przyprawa do kurczaka, 
  • sól i pieprz, 
  • odrobina oleju do smażenia 

Kurczaka pokroić w cienkie paski, wymieszać z przyprawą i usmażyć na niewielkiej ilości oleju. 
Jajeczka przepiórcze gotować 3-4 minuty, przelać zimną wodą, obrać i przekroić na połówki. 
Sałatę umyć, osuszyć i poszatkować w paski. 
Paprykę i obranego ogórka pokroić w cienkie paski. 
Sałatę, paprykę i ogórek wymieszać w misce. Na wierzchu ułożyć kurczaka i jajka przepiórcze. 
Przygotować sos, mieszając ze sobą jogurt, majonez i chrzan, doprawiając solą i pieprzem do smaku. Polać sosem sałatkę. Na koniec posypać sezamem podprażonym na suchej patelni. 

Bar Sałatkowy u Peli zaproszenie

Może zainteresuje Cię również

6 komentarze

  1. Bardzo fajny pomysł :)
    Sałatki teraz na topie. Może w końcu wiosna zawita nie tylko do kuchni ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna! Te małe jajeczka robią wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo miła sałatka. Ogórka zamarynowałabym wcześniej w occie ryżowym dla podostrzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mirabelko - ja też dopiero początkuję z tymi jajeczkami i niestety jedno mi bardzo przeszkadza - obieranie. Jest męczące.
    Podoba mi się ten sos, połączenie z chrzanem (koniecznie muszę wypróbować).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, mnie obieranie też wkurza, skorupka kruszy się na straszne drobinki... :/

      Usuń
  5. Pyszna sałatka:-) dodałam kukurydzy. A jajeczka jak się poturla porzadnie przed obieraniem to szybciej idzie:-)

    OdpowiedzUsuń