Włoski chłodnik z melona i pomarańczy
Coś dla wielbicieli smaku melonów ;) Przyznam, że długo nie mogłam się do tych owoców przekonać, jakieś takie mdłe mi się wydawały i kiedy moi rodzice się nimi zajadali, ja jojczałam, dlaczego nie kupili arbuza ;)
Tak naprawdę zmieniło się to dopiero w tym roku. Chyba mi się kubki smakowe „wymieniły”, bo nagle jakoś zaczęłam doceniać ich miodowy smak, zwłaszcza u odmiany Galia :)
Odważyłam się nawet zrobić z nich całkiem fajny, włoski chłodnik, na który przepis znalazłam w zeszłorocznym „Poradniku Domowym”.
chłodnik z melona i pomarańczy |
WŁOSKI CHŁODNIK Z MELONA I POMARAŃCZY
(na 4-5 porcji)
- 2 dojrzałe melony po ok. 800 g (jeden o kremowym, drugi o pomarańczowym miąższu),
- 2 pomarańcze,
- 1 cytryna,
- 2 łyżki likieru pomarańczowego (zastąpiłam cytrynowym),
- cukier puder (niekoniecznie),
- kilka listków mięty lub melisy,
- kostki lodu
Melony pokroić na ćwiartki, usunąć nasiona. Z ćwiartki melona kremowego i pomarańczowego wydrążyć małe kulki. Pozostałe kawałki melonów obrać, pokroić na kawałki i zmiksować razem z sokiem wyciśniętym z pomarańczy. Z dokładnie wyszorowanej cytryny cienko skroić trochę skórki, pokroić ją na wąskie paseczki i odłożyć do dekoracji. Z cytryny wycisnąć sok i razem z likierem wlać go do zmiksowanych melonów, wymieszać i w razie potrzeby dosłodzić do smaku. Wrzucić do chłodnika kulki melonów, przykryć i schłodzić w lodówce. Przed podaniem rozlać chłodnik do miseczek, dodać kostki lodu i udekorować skórką cytrynową i listkami mięty lub melisy.
6 komentarze
widzę u Ciebie ostatnio mnóstwo egzotycznych propozycji :) same pychotki :)
OdpowiedzUsuńzapraszam też do siebie :)
http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/
bardzo egzotycznie i pysznie brzmi:)
OdpowiedzUsuńJa za melonem samym w sobie srednio przepadam, ale juz smoothies z jego dodatkiem uwielbiam. Jestem pewna, ze i taki chlodnik by mi zasmakowal!
OdpowiedzUsuńMirabelko!
OdpowiedzUsuńi kolejny cudowny, orzeźwiający i wakacyjny chłodnik.
poezja! melon i pomarańcza? tropiki w płynnej postaci.
rany, ależ mi narobiłaś smaczku!
kucze, brzmi tak wytrwanie. Wlasnie w tesco promocja na melona, to chyba się skusze :)
OdpowiedzUsuńBrzmi cudnie
OdpowiedzUsuńAle ta galaretka to barbarzyństwo kulinarne
Jeśli chodzi o zagęszczenie to zelatyna sama się swietnie sprawdzi
Jeśli o aromat to zamiast galaretkowej chemi może lepiej na szybko odpracować sok z kilku dodatkowych pomarańczy lub zrobić jakiś ekspresowy dzem....