Śledzie z żurawiną
Przez długie lata zarzekałam się, że śledzia nie wezmę do ust. Zawsze wydawał mi się wyjątkowo nieapetyczny. Parę miesięcy temu coś mi się w moich receptorach smaku poprzestawiało. Spróbowałam śledzia z talerza mojego lubego, po czym stwierdziłam, że są... smaczne :D
Niedawno zrobiłam swoją pierwszą sałatkę śledziową, a dziś przedstawiam przepis na rewelacyjne śledzie z żurawiną. Żurawina nie tylko sprawia, że potrawa ładnie wygląda, ale nadaje fajnego, słodkawego smaku, który doskonale się ze śledziem komponuje. Polecam bardzo :)
ŚLEDZIE Z ŻURAWINĄ
(4 porcje)
8 filetów śledziowych a la matjas,
4-5 łyżek suszonej żurawiny,
1 średnia czerwona cebula,
2 goździki,
2 ziarna ziela angielskiego,
1 liść laurowy,
świeżo mielony pieprz,
olej
Śledzie namoczyć w zimnej wodzie – w zależności od stopnia słoności trwa to mniej więcej od 2 do 8 godzin, moje po 3 godzinach były OK.
Cebulę pokroić w piórka. Żurawinę zalać gorącą wodą i moczyć kilka minut. Filety pokroić na 3 części każdy.
W słoiku lub wiaderku po śledziach układać warstwami rybę, cebulę, żurawinę i przyprawy. Na koniec zalać śledzie olejem tak, by były przykryte. Słoik zamknąć i włożyć do lodówki na dobę lub dwie.
(na podstawie przepisu z tego blogu)
14 komentarze
Ja też niedawno polubiłam śledzie, ale jak do tej pory jadłam je tylko w śmietanie. Wersja z żurawiną brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńTakie połączenie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie z żurawiną :) !
OdpowiedzUsuńOd dawna szukam jakiegoś dobrego przepisu. No i w końcu znalazłam :)
Dziękuję Mirabelko !
Ps. Bardzo ładna zmiana na blogu ;)
propozycja na takie śledzie intryguje mnie :)
OdpowiedzUsuńMmm... wyglądają bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńzmieniły sie receptory? moze w ciaze zaszłas?
OdpowiedzUsuńNotka jest z końca 2013, do tej pory dziecka nie ma... więc raczej nie zaszłam ;) Smaki się zmieniają i nie trzeba ciąży do tego.
UsuńCzy te śledzie ,to mogą być matiasy w oleju na tacce z lisnera? czy takie też trzeba moczyć?
OdpowiedzUsuńMogą być, te o których piszesz nie trzeba moczyć. Moczyć trzeba np. te z wiaderka w słonej zalewie.
UsuńA wowczas trzeba je rowniez odstawic na dobe lub dwie?
UsuńTak, oczywiście :) Muszą się "przegryźć" ze smakiem żurawiny i cebulki :)
UsuńAle nie zalewac ich juz olejem?
UsuńZalewać. Oleju musi być tyle, by były przykryte, inaczej wyschną. Oleju na tych tackach jest niewiele, nie wystarczy by zakryć śledzie w misce czy słoiku.
Usuńpolecam z dodatkiem brzoskwiń z puszki
OdpowiedzUsuń