Meksykańskie zapiekanki molletes
A oto najbardziej znany w Meksyku pomysł na wykorzystanie bułeczek bolillos, czyli zapiekanki molletes. Nieco przypominają mi nasze polskie zapiekanki, tyle że zamiast pieczarek jest odsmażana fasola, a zamiast ketchupu salsa pico de gallo, czyli drobno posiekane pomidory z cebulką ;) oczywiście finalny smak nie przypomina naszych zapiekanek, ale molletes są naprawdę bardzo smaczną i sycącą przekąską. Jeśli pokusiliście się o upieczenie bolillos, koniecznie powinniście wypróbować i ten przepis. Jeśli nie... To molletes wyjdą smaczne także przy użyciu zwykłych pszennych bułek z piekarni ;)
molletes - meksykańskie zapiekanki |
MOLLETES - MEKSYKAŃSKIE ZAPIEKANKI
- 3 bułki bolillos,
- 1 duża czerwona cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 puszka czarnej lub czerwonej fasoli,
- olej do smażenia,
- 1 niepełna łyżeczka kuminu,
- 1/2 - 1 papryczki chili (najlepiej jalapeno),
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku,
- 1 łyżeczka suszonego oregano,
- sól i pieprz,
- 150 g sera cheddar,
- 3 dojrzałe pomidory,
- natka pietruszki lub kolendra
Odsmażana fasola: Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. Dodać pozostałą połowę posiekanej cebuli i smażyć kilka minut, aż cebula zmięknie. Dodać przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku i drobno posiekaną papryczkę chili (bez gniazd nasiennych), smażyć kilkanaście sekund, następnie wlać fasolę prosto z puszki, wraz z zalewą. Dodać ok. 2/3 szklanki wody, kumin i słodką paprykę w proszku. Smażyć kilkanaście minut, rozgniatając fasolę widelcem lub łopatką, aż całość się zagęści i będzie miało konsystencję gęstej papki. Uwaga: odsmażana fasola nie powinna być jednolitą papką, część fasoli nie powinna być całkowicie rozgnieciona.
Na koniec doprawić fasolę oregano, solą i pieprzem.
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Bułki przekroić na pół i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Na każdą bułkę nałożyć porcję fasoli i rozsmarować. Posypać startym serem. Piec ok. 15 minut, aż ser się stopi.
Ciepłe zapiekanki molletes podawać z przygotowaną wcześniej salsą pico de gallo.
6 komentarze
Aż się głodna zrobiłam!!! Chętnie wypróbuję ten pomysł....
OdpowiedzUsuńpychota!:)
OdpowiedzUsuńOmojbosz. Niedawno zjadlam lunch, ale i tak pociekla mi slinka!
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochote na cos w tym stylu <3
OdpowiedzUsuńNie powinnam tu wchodzic o tej porze.. robie sie glodna!
:D
Troche sie poczepiam ale sporo w tej ksiazce niescislosci, takie raczej wariacje na temat kuchni meksykanskiej. Jaka jest roznica miedzy torta a mollete? Wystarczy wyguglowac obrazki zeby przekonac sie ze jest to po pierwsze roznia sie rodzajem pieczywa: torty zazwyczaj robi sie z kwadratowych wiekszych bulek zwanych teleras a molletes z bolillos. Po drugie torta jest to bula przekrojona i bogato nadziana, ktora przygotowuje sie na goracej blasze, a mollete to po naszemu po prostu zapiekanka serowa z piekarnika i tradycyjnie zawiera jedynie frijoles refritos y ser - podaje sie z salsa pico de gallo (pomidor, jalapeño i cebula drobno siekane w kostke).
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! Muszę sobie spisać przepis i zrobić.
OdpowiedzUsuń