Domowa nutella
Nie wiem jak Wy, ale ja nie ufam ludziom, którzy nie lubią nutelli ;)
Staram się jednak sięgać po nią jak najrzadziej, ponieważ jej jedzenie przyprawia mnie o wyrzuty sumienia. Nie tylko ze względu na ilość kalorii, ale również – co tu dużo mówić – fatalny skład.
Każdy, kto choć raz zerknął na skład nutelli wie, że ma on niewiele wspólnego z tym, co wmawiają ludziom reklamy. Orzechy, kakao i mleko stanowią tylko niewielki dodatek do cukrowo-tłuszczowej masy.
Świetną alternatywą jest przygotowanie kremu orzechowo-czekoladowego w domu. Nie jest to wcale trudne :)
Domowa nutella składa się z orzechów laskowych, czekolady i mleka. Nie musimy dodawać do niej cukru i tłuszczu (w zupełności wystarczy to, co jest w czekoladzie).
Oczywiście taka domowa nutella nie smakuje identycznie jak ta oryginalna, ale smak jest zbliżony, a co najważniejsze – naprawdę pyszny!
Domowa nutella, poza zdecydowanie lepszym składem, ma też drugą zaletę – mniej kalorii. 100g oryginalnej nutelli to aż 530kcal, a tej domowej – 393 kcal. I mimo że nadal nie jest to dietetyczny produkt, którym można bezkarnie objadać się każdego ranka, raz na jakiś czas warto przygotować taki domowy krem zamiast cukrowo-tłuszczowego oryginału.
Przepis podpatrzony u Panny Malwinny :)
DOMOWA NUTELLA
- 100g orzechów laskowych,
- 100g gorzkiej czekolady,
- 50g mlecznej czekolady,
- 120-130ml mleka,
- 2 łyżki mleka w proszku (użyłam odtłuszczonego)
Orzechy ułożyć w jednej warstwie na blasze, włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 12-15 minut. Uprażone orzechy zawinąć w ściereczkę i zetrzeć z nich łupiny (można pomóc sobie w tym czystą, szorstką ściereczką). Orzechy włożyć do zamykanej misy blendera i zmiksować na gładką masę (trwa to kilka minut).
Mleko podgrzać w rondelku, dodać połamaną na kawałki czekoladę i rozpuścić. Wlać do zmielonych orzechów, dodać mleko w proszku i zmiksować do otrzymania gładkiej, jednolitej masy.
Gotowy krem przelać do słoiczka. Po ostygnięciu zakręcić i włożyć do lodówki.
Krem na początku jest rzadki, zaczyna gęstnieć po paru godzinach w lodówce.
Nutellę należy przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 1 tygodnia.
16 komentarze
Nutellę jadłam ostatnio, zamin ineresowałam się składem jakichkolwiek produktów, teraz nawet nie mam odwagi sprawdzać. Choć lubię, nie kupuję i chętnie skorzystam z Twojej propzycji :-)
OdpowiedzUsuńPochłonęłabym cały słoiczek od razu;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Na pewno wypróbuję w najbliższym czasie. Nutelli używam często do ciast i ciasteczek, więc fajnie będzie móc wykorzystywać w tym celu własnego produktu.
OdpowiedzUsuńdomowa najlepsza! i można pokusić się o stwierdzenie, że zdrowa - przecież to orzechy, mleko i gorzka czekolada :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w mojej akcji :)
OdpowiedzUsuńMmm... Pychotka. Koniecznie muszę wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńJa nie ufam ludziom, ktorzy nie lubia jesc :P
OdpowiedzUsuńA w tym sloiczku chetnie zanurzylabym lyzeczke. I to niejeden raz!
Musi być pyszna i pewnie jest smaczniejsza od tej sklepowej:)
OdpowiedzUsuńojej, niebo w gębie... :)
OdpowiedzUsuńzawsze wmawiałam sobie, że nie lubię nutelli.
OdpowiedzUsuńale pierwotne, zwierzęce odruchy pozostały. no, nie umiem się jej wyprzeć!
Nutellą w żadnej wersji nie pogardziłabym, a za taką domową dałabym się pokroić! ;)
OdpowiedzUsuńJa odnoszę w ogóle wrażenie że Nutella nie smakuje już tak dobrze jak kiedyś :P Może pora przerzucić się na domową...to chyba najlepsza opcja ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - bardzo lubię Nutellę, ale troszkę mnie przeraża... Taka domowa to jednak zdecydowanie mniejsze wyrzuty sumienia ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda! :)
OdpowiedzUsuńI taka domowa nutella to jest z pewnością coś o niebo lepszego od kupnej.
Kupuje Nutellę, smaruję nią naleśniki, ale pewnie lepiej byłoby zrobić ją samemu. :)
Zrobiłam. Już nie jeden raz. Dziękuję Ci za przepis.
OdpowiedzUsuńhttp://edytkawkuchni.blogspot.com/2013/06/domowa-nutella.html
Pozdrawiam :-)
Niedawno z dziećmi robiliśmy nutellę w domu z tego samego powodu - skład oryginalnej. Owszem jest pyszna, ale nasza smakuje prawie tak samo jak oryginał i jest zdrowa! W kuchni było mnóstwo frajdy, śniadania były słodkie, wesołe i zdrowe. Zapraszam do zobaczenia naszych efektów: www.familyliving.pl/domowa-nutella-czyli-slodki-sposob-na-wyrzuty-sumienia
OdpowiedzUsuń