Filipińskie pierożki kokosowe
Słodka przekąska rodem z Filipin. Pod cienką, kruchą warstwą ciasta kryje się egzotyczne kokosowe nadzienie :)
Fajnie smakują zarówno na ciepło (np. z dodatkiem osłodzonej śmietany) jak i na zimno.
Przepis znalazłam w książce „Pierogi Świata” H. Szymanderskiej. Z podanych proporcji wyszło mi jakieś 40-45 sztuk. Ja swoje pierożki cienko rozwałkowywałam i dlatego wyszło ich sporo i na część zabrakło mi kokosowego nadzienia – dlatego w przepisie poniżej zwiększyłam nieco jego ilość.
pieczone pierożki kokosowe |
FILIPIŃSKIE PIEROŻKI KOKOSOWE
- 2 szklanki mąki pszennej,
- 100g zimnego masła,
- 3 łyżki kwaśnej gęstej śmietany,
- szczypta soli,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- nadzienie:
- 1 i ¼ szklanki wiórków kokosowych,
- 1/3 szklanki cukru,
- 1/3 szklanki mleka,
- 1 czubata łyżka mąki kukurydzianej,
- 1 łyżka miękkiego masła,
- 1 żółtko
Ciasto: Mąkę wraz z proszkiem do pieczenia przesiać na stolnicę, dodać masło i drobno posiekać nożem, wlać śmietanę i ewentualnie 1-2 łyżki zimnej wody. Zagnieść ciasto, uformować kulę, przykryć folią i schłodzić 1-2 godziny w lodówce.
Nadzienie: W rondlu o grubym dnie zagotować mleko z cukrem, wsypać wiórki kokosowe i gotować na maleńkim ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż masa zgęstnieje. Żółtko utrzeć z masłem i mąką kukurydzianą, dodać do masy kokosowej i chwilę gotować, mieszając. Odstawić do przestudzenia (nie musi być całkiem zimne, tylko takie, żeby nas nie parzyło przy klejeniu pierogów;)).
Schłodzone ciasto cienko rozwałkować, szklanką wycinać kółka, nakładać po łyżeczce masy kokosowej i sklejać pierożki. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować lekko roztrzepanym białkiem.
Piec na złoty kolor w temp. 220 stopni.
13 komentarze
Kuszace! Wszystko, co kokosowe, darze wielka sympatia :)
OdpowiedzUsuńale pyszności, mmm :)
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
ale pyszności!
OdpowiedzUsuńtakie małe słodki "na jeden chaps" mają w sobie tyle uroku!
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
oj ale musza być smaczniutkie
OdpowiedzUsuńTaka książka to musi być coś ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne pierożki. :)
Bardzo kuszące muszę je wypróbować!
OdpowiedzUsuńMhmmm, wyglądają zniewalająco. Doskonały sposób na weekendową osłodę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co kokosowe, więc pierożki już podbiły moje serce ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ! A ja kocham kokos :)
OdpowiedzUsuńznam je :) wiele razy je robiłam Super są :D
OdpowiedzUsuńJuż mi się podobają! Zapisuję przepis, bo kokos to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń12 łyżeczek proszku do pieczenia?
OdpowiedzUsuń1/2 łyżeczki. Już poprawiłam, dzięki za zwrócenie uwagi :)
Usuń