Obsługiwane przez usługę Blogger.

Trójkolorowe ciasto drożdżowe

By 00:04 , ,

Kolejny wypiek z dodatkiem japońskiej herbaty matcha :) Nie jest tak fikuśne, jak poprzednie ciasto drożdżowe z matchą, jednak trochę trudu trzeba sobie zadać, żeby wyrobić aż 3 kolory ciasta ;)
Niemniej efekt wizualny wart wysiłku :)
Ciasto wyszło puszyste i bardzo smaczne, chociaż – jak wszystkie wypieki z matchą – może nie przypaść do gustu tym, którzy nie lubią smaku zielonej herbaty. Ale to już kwestia smaku ;)
Przepis pochodzi z blogu Karoliny. Przygotowując go, korzystałam z rad Majany, Atiny i Margot, które również go kiedyś piekły.

trójkolorowe ciasto drożdżowe


TRÓJKOLOROWE CIASTO DROŻDŻOWE

  • 185 g mąki tortowej (+1 czubata łyżka do jasnej części),
  • 185 g mąki krupczatki (zapomniałam kupić – zastąpiłam taką samą ilością mąki tortowej),
  • 200 ml ciepłego mleka,
  • 1 jajko,
  • 70 g cukru,
  • 30 g stopionego masła,
  • szczypta soli,
  • 5 g suszonych drożdży,
  • 1 czubata łyżka kakao,
  • 1 czubata łyżka sproszkowanej zielonej herbaty matcha,
  • kilka kropli aromatu waniliowego

Do miski wsypać obie mąki, drożdże, cukier, wbić jajko i wlać mleko. Wyrobić ciasto przez kilka minut – ręcznie lub za pomocą miksera z mieszadłami w kształcie haków. Następnie wlać masło i jeszcze raz zagnieść, aż zostanie wchłonięte. Ciasto powinno odchodzić od ścianek miski, nadal jednak będzie klejące i luźne. Kiedy jest już wyrobione podzielić na trzy równe części i przełożyć do osobnych misek. Do pierwszej z nich dodać łyżkę mąki, do drugiej kakao, a do trzeciej herbatę – ciasto w każdej z misek dokładnie wyrobić. Jeśli będzie za gęste, dolać po trochę mleka – ja dodawałam po ok. 2 łyżki do każdej porcji. Następnie przykryć miski ściereczką i odstawić do wyrośnięcia – aż podwoi swoją objętość (u mnie przy kaloryferze trwało to 1 godzinę).
Po tym czasie ciasto wyjąć i uformować z niego wałki. Ciasto nadal będzie dość luźne i klejące, dlatego dobrze jest to zrobić mocno naoliwionymi rękami. Wałki zapleść w warkocz i włożyć do przygotowanej (wyłożonej papierem do pieczenia) podłużnej formy. Ponownie odstawić do wyrastania na około 45 minut do 1 godziny. W tym czasie nagrzać piekarnik.
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 45 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony ciastem. Jeśli ciasto zacznie się rumienić można przykryć folią aluminiową lub papierem do pieczenia.
Upieczone ciasto wyjąć z formy i studzić na kratce.

 

Lubię herbatę!

Może zainteresuje Cię również

11 komentarze

  1. zastrzeliłas mnie!
    ciasto genialne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mirabelko,jakie ono piękne u Ciebie! Pamiętam jak bardzo nam smakowało. Ładnie się prezentuje, jest pyszne i pięknie pachnie :).
    Wspaniała zieleń u Ciebie.
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł, szczególnie zielony kolor sprawia, że wygląda wiosennie i zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super wyszło:) śliczne

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczynom wyszło pięknie, ale Tobie też. Wygląda na bardzo puszyste:), ale cena matchy trochę mnie przeraża... Pewnie gdybym ją kupiła to też kombinowałabym co by tu jeszcze...
    Pozdrawiam, Mirabelko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezle sie prezentuje!!Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja! Może w końcu wg tego przepisu uda mi się drożdżowe, bo coś ostatnio nie mam do niego szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda wspaniale! Kusi na całego! Przepis zapisany do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń