Zupa-krem z kalarepki
Ty kalarepo! – mawiało się czasem, gdy ktoś popełnił jakąś głupotę*. Nazwa tego nieszczęsnego warzywa ma równie pejoratywny wydźwięk, co kapuściany głąb. Skąd to się wzięło?
Kalarepce lądującej we wczorajszej zupie pewnie i tak było wszystko jedno.
Ważne, że zupa smakowała.
Tak naprawdę dopiero teraz jadłam to warzywo po raz pierwszy. Zresztą, może i kiedyś, dawno temu jadłam, ale musiałam być tak mała, że nie pamiętam.
Przepis podglądnęłam w książeczce „Zupy” N. Kosińskiej i M. Grzymskiej. Zupa ma bardzo delikatny smak, dlatego ja dodałam od siebie szczypty ziół, żeby nadać jej trochę charakteru. Po tym drobnym zabiegu stała się bardzo smaczna :)
ZUPA-KREM Z KALAREPKI
- 3 nieduże kalarepki,
- 3 średnie ziemniaki,
- 1 litr bulionu warzywnego,
- 1 łyżka masła,
- tymianek i rozmaryn (suszony lub świeży),
- pół szklanki śmietanki 18% do zup,
- natka pietruszki,
- sól i pieprz
Kalarepki obrać, poddusić w garnku na maśle i zalać bulionem. Zagotować, dodać pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować do miękkości obu warzyw. Zdjąć z ognia, dodać zioła, wlać śmietankę i zmiksować na gładki krem (w razie potrzeby można dolać trochę więcej bulionu). Doprawić do smaku solą i pieprzem, ponownie podgrzać.
Zupę podawać z grzankami czosnkowymi lub groszkiem ptysiowym, posypaną natką pietruszki.
* Mój pies bardzo często popełnia głupoty i Kalarepa to praktycznie jego drugie imię ;)
7 komentarze
myslalam wlasnie, zeby zrobic zupe z kalarepy z tego powodu iz nigdy jej nie jadłam. wszyscy mowia ze pyszna, moze wyprobuje przepis i w koncu sprobuje!
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda !
OdpowiedzUsuńkalarepę uwialbiam!!
OdpowiedzUsuńale w postaci zupy nigdy nie jadłam , kocham kalarepkę obrać i wcinać jak jabłko , pewnie dlatego nie przetrwała nigdy u mnie dłużej niz 2 dni i nie było z czego zupy robić ! pozdrawiam
wygląda mega smacznie
szykuję sie na taka, ale z dodatkiem szparagów :) Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJesteśmy fanami kalarepy, chętnie wypróbujemy tę zupę!
OdpowiedzUsuńzupa totalnie średnia i bez smaku... zrobilam dokladnie tak jak w przepisiei jak dla mnie za delikatna, ale dla osob lubiacych nie zbyt wyrazne i zdominowane smaki w sam raz
OdpowiedzUsuńMT: Zrobiłam dokładnie wg przepisu i wyszła bardzo smaczna. Nie wierzyłam, że z kalarepy da się zrobić zupę, a jednak...
OdpowiedzUsuńJest delikatna, ale nie bez smaku + każdy doprawia pod siebie - ja tak właśnie zrobiłam :) i zjadłyśmy ze smakiem.