Tarta z botwinką
Na początku tego miesiąca wykorzystałam liście botwinki jako dodatek do makaronu. Przekonawszy się, że bardzo przypominają one szpinak, który przecież ma tak wiele zastosowań, zrobiłam z botwinki farsz do wytrawnej tarty. Inspiracją był przepis zamieszony w jednym z numerów gazetki „Palce lizać”, ale w praktyce pozmieniałam w nim prawie wszystko ;)
Tarta okazała się przepyszna i to podana zarówno na ciepło, jak i na zimno. Polecam :)
TARTA Z BOTWINKĄ
ciasto:
280g mąki,
140g zimnego masła,
1 małe jajko,
2-3 łyżki zimnej wody,
szczypta cukru pudru,
szczypta soli
farsz:
2 pęczki botwinki bez buraczków,
2 ząbki czosnku,
2-3 łyżki oliwy,
2 jajka,
250g sera feta,
sól i pieprz,
szczypta ziół prowansalskich,
+ 1 żółtko do posmarowania
Masło posiekać na stolnicy razem z mąką, dodać sól i pieprz, wbić jajko, wlać wodę i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na godzinę.
Łodygi i liście botwinki umyć i krótko obgotować (5 min), a następnie odcisnąć i drobno pokroić. Na patelni rozgrzać oliwę, krótko podsmażyć przeciśnięty przez praskę czosnek, dodać botwinkę i smażyć ok. 10 minut na małym ogniu, aż odparuje. Przełożyć do miski, lekko przestudzić i wymieszać z rozdrobnionym serem feta i roztrzepanymi jajkami. Doprawić do smaku solą, pieprzem i ziołami (aczkolwiek soli nie trzeba wiele, bo ser feta jest już słony sam w sobie).
Dno tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Schłodzone ciasto wyjąć, odkroić 1/3, a resztę rozwałkować i wyłożyć dno i boki formy. Zapiec w piekarniku przez 15-20 minut. Następnie wyjąć, wyłożyć farsz, a na wierzchu ułożyć kratkę z pozostałego ciasta i posmarować ją żółtkiem za pomocą pędzelka.
Tartę piec, aż nabierze jasnozłotego koloru (ok. 25 minut).
6 komentarze
Tarta z botwinką...lubię:)
OdpowiedzUsuńWygląda baaardzo smacznie!:)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda! Ja w tym roku robiłam już dwa razy ale z innego przepisu :) Prawda, że pyszna taka tarta jest?
OdpowiedzUsuńLubię takie dania.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi urugwajską pascualinę, którą mieliśmy okazję jeść w zeszłym roku;-)
wspaniała tarta Zachęca wyglądem
OdpowiedzUsuńzrobiłam, co prawda dodałam inny ser, ale wyszła pysznie!
OdpowiedzUsuń