Obsługiwane przez usługę Blogger.

Zielone pierogi z nadzieniem serowym

By 18:45 , ,

Gdy pierwszy raz zobaczyłam u agnieshi zielone pierogi, wiedziałam, że muszę je zrobić. Rok temu o tej porze robiłam zielone naleśniki, dziś przyszedł czas na pierogi. Nadzienie z mięsa jednak nie do końca mi odpowiadało, więc zainspirowana przepisem na farsz z fetą i suszonymi pomidorami, który opublikowała m.in. Wiosanna - zrobiłam podobny.I okazało się, że zielone pierogi nie tylko pięknie wyglądają, ale również są pyszne :)


 
 
 
ZIELONE PIEROGI Z NADZIENIEM SEROWYM
ciasto:
  • 200g siekanego, mrożonego szpinaku,
  • 450g mąki,
  • 1 jajko,
  • 2 łyżki oleju,
  • 3-4 łyżki ciepłej wody
  • szczypta soli
 



nadzienie serowe:
  • 250g sera feta,
  • 250g twarogu,
  • 6-7 kawałków suszonych pomidorów w oliwie,
  • kilka sztuk oliwek,
  • 1 żółtko,
  • zioła prowansalskie,
  • pieprz
  • + dodatkowo masło lub śmietana
 
Szpinak rozmrozić i zmiksować razem z wodą, która wyciekła, końcówką tnącą miksera na jak najbardziej jednolitą „papkę” ;) Dzięki temu ciasto będzie miało soczyście zielony kolor.
Na stolnicę przesiać mąkę, wbić jajko, dodać szpinak, sól i olej i zagnieść na gładkie, elastyczne ciasto – w razie potrzeby można dodać trochę ciepłej wody. Uformować kulę, przykryć i odstawić na pół godziny.
W tym czasie przygotować nadzienie: twaróg przetrzeć przez sitko (jeśli jest nie mielony), wymieszać z fetą i żółtkiem. Dodać drobno pokrojone pomidory osączone z oliwy oraz oliwki. Doprawić do smaku ziołami prowansalskimi i pieprzem. Dokładnie wymieszać.
Ciasto podzielić na dwie części. Każdą z nich cienko rozwałkować, podsypując mąką. Szklanką wycinać kółka, nakładać po małej łyżeczce farszu i sklejać pierogi.
W dużym garnku zagotować wodę z dodatkiem płaskiej łyżki soli oraz 2 łyżek oleju. Gotować pierogi na małym ogniu, 3-4 minuty od wypłynięcia.
Podawać polane stopionym masłem lub śmietaną.


 
 
 
 
 

Może zainteresuje Cię również

14 komentarze

  1. Kolor mają fajniacki :D Lubię zielone jedzenie, chociaż pierogów jeszcze nigdy nie robiłam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeeeeeśliczne!
    I takie zielone :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze mnie kusiły takie zielone cuda pełne pyszności. super wyglądają;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają niesamowicie i to pyszne nadzienie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kolor mają Twoje pierogi. Nadzienie też bardzo apetyczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudooooowne! Uwielbiam pierogi wszelakie. Będę musiała skorzystać z tego przepisu i nalepić. ;)

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają świetnie! Lubię takie kolorowe jedzonko, pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze się nie odważyłam na takie zielone szaleństwo, ale kusi mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę umiejętności robienia pierogów! Są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Znalazłam ten przepis i zastanawiałam się przez chwilę czy zrobić te pierogi.. a gdy zobaczyłam kiedy dodane to się utwierdziłam w przekonaniu, że tak:) w tym dniu urodziłam swoją córeczkę:) zrobię w weekend! pozdrawiam!Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. A to miły zbieg okoliczności :D pozdrawiam serdecznie Ciebie i córeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tylko fantastycznie wyglądają, ale również smakują.
      dziękuję Mirabelko za kolejny ekstra przepis

      Usuń
  12. Świetnie wyglądają te piergoi. Właśnie dopadłam ten przepis podczas przegrzebywania się przez internet. Znudziły mi się już pierogi tradycyjne i zapragnęłam czegoś nowego. Jutro test, mam nadzieję, że będą tak pyszne jak wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie wypróbowałam Twój przepis na pierogowe ciasto szpinakowe i wyszło świetne! Wszystkim, którzy jeszcze mają jakiekolwiek obawy, gorąco polecam!!!
    /Nie wypowiadam się co do całego przepisu, z tego względu, że jestem zdecydowanie mięsożerna i farsz przyrządziłam po swojemu, tym razem z cielęcinki;) /

    OdpowiedzUsuń