Śledzie z suszonymi grzybami
Kiedyś nie sądziłam, że śledzie i grzyby mogą się dobrze komponować, ale okazuje się, że to połączenie smakuje świetnie :) Śledzie marynowane z suszonymi grzybami są pyszną przekąską jak i idealną potrawą na wigilijny stół. Jeśli lubicie śledzie, zdecydowanie polecam Wam wypróbować je na taki oto sposób :)
- 6-7 filetów śledziowych,
- 3 cebule,
- 100g suszonych grzybów,
- 1 liść laurowy,
- 2 łyżeczki suszonego lubczyku,
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
- ½ szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego,
- pieprz
Grzyby zalać wrzątkiem i moczyć kilka godzin, a najlepiej całą noc. Następnego dnia zagotować (w tej samej wodzie) razem z lubczykiem i liściem laurowym.
Cebule obrać i pokroić w piórka. Na patelni rozgrzać połowę oleju i zeszklić na nim cebulę. Gdy będzie miękka, dodać odsączone grzyby (wywar można wykorzystać do sosu lub zupy). Dodać koncentrat pomidorowy i resztę oleju oraz pieprz. Wymieszać i ostudzić.
Następnie dodać śledzie pokrojone na 4-5 cm kawałki i delikatnie wymieszać. Wszystko przełożyć do słoika i wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
(inspiracja stąd, z moimi zmianami)
1 komentarze
lubie :)
OdpowiedzUsuń