Czebureki
Czebureki to specjalność kuchni Tatarów, aczkolwiek pierogi te są znane i lubiane praktycznie na całym obszarze Litwy, Białorusi, Ukrainy i wschodniej części Rosji. Czebureki nadziewa się surowym mielonym mięsem, podobnie jak w przypadku kartaczy czy gruzińskich chinkali. Po usmażeniu i przekrojeniu pieroga, wydobywa się z niego smaczny bulion. Takie smażone czebureki to nie jest lekki obiad, ale tak smaczny, że i tak warto spróbować ;)
CZEBUREKI
ciasto:
- 2,5 szklanki mąki,
- 1 żółtko,
- 1 szklanka wody,
- ½ łyżeczki soli,
- ½ łyżeczki cukru,
- 1 łyżka oleju,
- 1 łyżeczka spirytusu (lub octu),
- dodatkowo 1/3 – ½ szklanki gorącej wody (w razie potrzeby)
farsz:
- 500g mięsa mielonego,
- 1 cebula,
- 1 łyżeczka oleju,
- 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki,
- sól i pieprz do smaku,
- 1/3 – ½ zimnej wody,
- ewentualnie ulubione przyprawy
dodatkowo:
- 1 białko do smarowania brzegów ciasta,
- olej do głębokiego smażenia
Ciasto: 1 szklankę wody zagotować z solą i cukrem. Zdjąć z palnika, wsypać 1 szklankę mąki i całość dokładnie wymieszać. Odstawić do lekkiego przestudzenia (nie musi być zupełnie zimne). Pozostałą mąkę wsypać na stolnicę, wyłożyć do niej zaparzoną masę, dodać łyżkę spirytusu lub octu, wbić żółtko i zagnieść gładkie ciasto. Jeśli ciasto jest za suche, można dolać nieco gorącej wody, aby wszystko się ładnie zagniotło. Wyrobione ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć na 20 minut do lodówki.
W tym czasie przygotować farsz: Cebulę posiekać i zeszklić ją na odrobinie oleju. Do miski włożyć surowe mięso, dodać wodę, natkę pietruszki, podsmażoną cebulę, doprawić solą i pieprzem oraz ewentualnie inne przyprawy (np. mieloną paprykę). Całość dokładnie wymieszać, aż mięso wchłonie wodę.
Ciasto wyłożyć na stolnicę i podsypując mąką, cienko rozwałkować (tak jak na pierogi). Za pomocą np. talerzyka deserowego, wyciąć kółka o średnicy około 15 cm. Na każdy okrąg ciasta nałożyć solidną łyżkę nadzienia, brzegi posmarować białkiem, złożyć na pół i dokładnie zlepić. Widelcem można zrobić wzorek na brzegach.
Na patelni z grubym dnem rozgrzać sporą ilość oleju. Smażyć pierogi z obu stron na złocisty kolor (na niezbyt dużym ogniu, tak żeby mięso w środku nie było surowe). Aby sprawdzić, czy olej jest dostatecznie rozgrzany, dobrze jest wrzucić najpierw mały kawałek ciasta – jeśli wypłynie na powierzchnię i pokryje się bąbelkami, olej jest dobrze rozgrzany.
Usmażone czebureki odsączyć na papierowych ręcznikach z nadmiaru tłuszczu.
Czebureki świetnie smakują z sosem czosnkowym lub pomidorowym.
(przepis podpatrzony na blogu Aleex)
3 komentarze
nigdy takich nie jadłam,a kuszą. Na pewno smaczne
OdpowiedzUsuńmiałam okazję jeść je kiedyś, takie właśnie z mięsem mielonym, ale i z pieczarkami. Bardzo smaczne! :)
OdpowiedzUsuńJuż nie wiem od jak długiego czasu planuję, że je zrobię, tylko jakoś nie mogę się zebrać.
OdpowiedzUsuńW książce o kuchniach regionalnych, którą posiadam, występują w postaci pieczonej.
Mirabelko, Twoje "Czebureki" wyglądają niebiańsko :)