Obsługiwane przez usługę Blogger.

Placki jaglane z kurczakiem i warzywami

By 10:31 , , ,

Po upieczeniu smacznej zapiekanki jaglanej postanowiłam zrobić placki z kaszy jaglanej. Początkowo miały to być kotlety, ale konsystencja masy zupełnie to uniemożliwiała, pozostało mi więc nakladanie ciasta łyżką na patelnię. Dodałam do nich warzywa, które akurat miałam w lodówce oraz kurczaka, bo obawiam się, że póki co wersja bezmięsna by u M. nie przeszła ;) A może się mylę? Placki wyszły pyszne i prawie nie czuć w nich kaszy jaglanej, więc posmakują nawet tym, który za nią nie przepadają ;) Świetnie smakują z sosem pieczarkowym , ale pomidorowy również by do nich pasował. Przekonajcie się sami :) 

 

PLACKI JAGLANE Z KURCZAKIEM I WARZYWAMI 
(3 porcje) 
120g kaszy jaglanej, 
150g filetu z kurczaka, 
½ czerwonej papryki, 
1 niewielka marchewka, 
1 mała cebula, 
2 ząbki czosnku, 
1 duże jajko, 
2 łyżki mąki pszennej lub ziemniaczanej, 
ulubiona przyprawa do kurczaka (ja użyłam złocistej), 
2 łyżki posiekanej natki pietruszki, zioła prowansalskie, 
sól i pieprz, 
olej do smażenia 

Kaszę starannie przepłukać na sitku. Przełożyć do rondla wlać 350ml wody i szczyptę soli. Gotować na małym ogniu pod przykryciem przez 15 minut. Kasza powinna wchłonąć całą wodę i być zupełnie miękka – w razie potrzeby można dolać jeszcze nieco wody. 
 Cebulę posiekać, kurczaka i paprykę pokroić w bardzo drobną kostkę, a marchew zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Kurczaka doprawić. 
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju lub oliwy, wrzucić cebulę, a gdy się zeszkli, dodać czosnek, paprykę i marchew. Smażyć na małym ogniu 1-2 minuty, następnie dodać mięso i smażyć jeszcze 2-3 minuty, mieszając. Do ugotowanej kaszy dodać warzywa i mięso, natkę, jajka oraz mąkę. Doprawić ziołami prowansalskimi, pieprzem i ewentualnie jeszcze solą. 
Na patelni rozgrzać olej i smażyć na średnim ogniu złociste placki (mnie wyszło 11 sztuk). 
Usmażone placki jaglane osączyć na ręcznikach papierowych z nadmiaru tłuszczu.


Może zainteresuje Cię również

2 komentarze

  1. Uwielbiam takie przepisy, które ewoluują w trakcie przygotowywania i do których można dodać nie ścisło zapisane w przepisie warzywa, ale właściwie wszystko to co mamy w lodówce ;) Z chęcią placuszki wypróbuje bo kaszy to nigdy nie wiadomo z czym podawać, a z samym sosem taka apetyczna nie jest ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacja, chętnie wypróbujemy :)

    OdpowiedzUsuń