Placki a la pizza
Jeżeli, podobnie jak ja, borykacie się z nadmiarem poświątecznej wędliny, idealnym rozwiązaniem będzie wykorzystanie jej jako składnik obiadu. Na przykład do pizzo-placków, które robię regularnie od kilku lat ;) Są pyszne i pozwalają świetnie „oczyścić lodówkę”, a do tego składniki można dobierać według własnych upodobań.
PLACKI A LA PIZZA
9 łyżek mąki pszennej,
3 łyżki mąki ziemniaczanej,
2 duże jajka,
1 szklanka ciepłej wody,
200g szynki,
100-150g żółtego sera,
100-150g pieczarek,
½-1 czerwona papryka,
1 cebula,
2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
szczypta suszonego oregano,
sól i pieprz,
olej do smażenia
Szynkę, pieczarki, paprykę i cebulę bardzo drobno pokroić – im drobniej, tym placki będą miały ładniejszy kształt.
Obie mąki, jajka i wodę zmiksować na ciasto o konsystencji śmietany. Dodać pozostałe składniki, doprawić solą, pieprzem i oregano.
Na patelni rozgrzać olej i za pomocą łyżki kłaść okrągłe placki. Smażyć na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor. Usmażone placki odsączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
Podawać z ketchupem lub sosem jogurtowo-czosnkowym.
(przepis z blogu Grumków, z moimi małymi zmianami)
6 komentarze
Wyglądają pysznie :P Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńRobię podobne (dodaję jeszcze kukurydzę), są pyszne i sycące - a do tego bardzo kolorowe więc nawet niejadki się skuszą :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko i muszą tak samo smakować. Zapisuję! :D
OdpowiedzUsuńIle placków wychodzi z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńokoło 18, zależy ile damy sera, pieczarek no i od tego jakiej wielkości placki będziemy kładli na patelnię :)
Usuńwięc placki wyszły mega! zeszły wszystkie pierwszego dnia :) polecam :)
OdpowiedzUsuń