Obsługiwane przez usługę Blogger.

Czarne tagliatelle z krewetkami i pomidorkami koktajlowymi

By 10:20 , , , ,

Jeszcze przed Świętami udało mi się w końcu „upolować” czarny makaron tagliatelle barwiony sepią. Do tej pory robiłam już kilka podejść podczas promocji w sklepie i zawsze trafiałam na pustą półkę. Nigdy dotąd nie jadłam takiego makaronu, ale zgodnie z przewidywaniami, sepia powoduje bardziej wizualny efekt niż smakowy ;) 
Smaku jednak w moim daniu było mnóstwo, a to za sprawą krewetek w całości. Pierwszy raz skusiłam się na kupno gotowych, gotowanych i nie obranych krewetek. Pierwszy i prawdopodobnie ostatni, ponieważ ugotowane krewetki bardzo trudno jest obrać i było z tą potrawą sporo babrania... trzeba jednak przyznać, że nadały makaronowi o wiele, wiele więcej smaku niż takie już obrane, a to oczywiście za sprawą swoich pancerzyków. Ich smak doskonale uzupełnił czosnek, wino, natka pietruszki oraz nieco pomidorków koktajlowych dla koloru. Czyli kilka prostych składników, a efekt niesamowicie pyszny :) 

 

CZARNE TAGLIATELLE Z KREWETKAMI I POMIDORKAMI KOKTAJLOWYMI
(2 porcje)
250g świeżego makaronu tagliatelle czarnego (lub 180g suszonego), 
200g krewetek w skorupkach, 
2 ząbki czosnku, 
garść pomidorków koktajlowych, 
1 łyżka masła, 
1 łyżka oliwy, 
ok. 50ml białego wina (wytrawnego lub półwytrawnego), 
sól morska i świeżo mielony pieprz, 
natka pietruszki do posypania 

Na patelni rozgrzać oliwę i masło. Wrzucić krewetki i posiekany czosnek. Smażyć około 2-3 minuty. Następnie wlać wino i gotować jeszcze 1-2 minuty. Dodać pomidorki koktajlowe przekrojone na połówki i dusić jeszcze minutę. Całość doprawić solą i pieprzem. 
W tym czasie makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu. Odcedzić i od razu wymieszać z krewetkami. 
Na koniec posypać natką pietruszki.

Może zainteresuje Cię również

1 komentarze

  1. Najlepsza. Moja przyjaciółka pół Włoszka robi tego typu rzeczy <3 mniam

    OdpowiedzUsuń