Wegańskie kofty z ziemniaków i kalafiora
Temat naszego kolejnego wyzwania w ramach wspólnego gotowania podała Maggie – ma być wegańsko. Przyznam, że z wegańską kuchnią nie mam zbyt wiele do czynienia – owszem, pewnie jakiś makaron z warzywami by się u mnie znalazł, ale tym razem nie chciałam iść na łatwiznę. A ponieważ niewyczerpanym źródłem potraw wegetariańskich i wegańskich jest kuchnia indyjska, to właśnie tam postanowiłam szukać inspiracji.
Tak powstały kofty z ziemniaków i kalafiora. Sycące, dość łagodne w smaku, doskonale pasujące do intensywniej dopasowanego sosu pomidorowego. Podobne danie jadłam kiedyś u znajomej, która po wakacjach w Indiach zrobiła spotkanie, na którym pokazywała setki wspaniałych zdjęć, opowiadała o tym kraju, a na poczęstunek przygotowała indyjskie smakołyki.
Jestem pewna, że takie klopsiki posmakują wielbicielom tej kuchni :)
Prócz mnie, inne wegańskie potrawy przygotowali: Maggie, Panna Malwinna, Dobromiła, Siaśka, Martynosia i Bartoldzik.
(2 porcje)
- 250g kalafiora,
- 250 g mączystych ziemniaków,
- 40 g zmielonych orzechów nerkowca,
- 50g mąki z ciecierzycy*,
- 1 ząbek czosnku,
- sól i pieprz,
- ½ łyżeczki mielonego kuminu,
- ½ łyżeczki mielonego kopru,
- ½ łyżeczki słodkiej lub ostrej papryki w proszku,
- odrobina (na czubku noża) kurkumy
sos:
- 1 puszka krojonych pomidorów,
- ½ cebuli,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 łyżka oleju,
- 1 łyżeczka garam masala,
- sól,
- świeża kolendra do posypania
Ziemniaki obrać, ugotować, przepuścić przez praskę i ostudzić. Kalafiora ugotować na półtwardo, ostudzić i rozdrobnić blenderem. Ziemniaki i kalafior połączyć, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy i mąkę z ciecierzycy. Dokładnie wymieszać. Zwilżonymi w wodzie dłońmi formować kulki. Kofty ułożyć na wyłożonej papierem blasze i posmarować olejem za pomocą pędzelka. Piec w 200 stopniach C przez ok. 20 minut.
Kofty można usmażyć w głębokim oleju (optymalna temperatura oleju to ok. 180 stopni C) na złocisty kolor.
Przygotować sos: Cebulę posiekać i zeszklić na oleju. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, smażyć jeszcze kilkanaście sekund. Dodać pomidory z puszki oraz przyprawy. Dusić kilka minut, następnie dodać usmażone/upieczone kofty i dusić nadal – ok. 10 minut. Na koniec posypać kolendrą.
Kofty można podawać z ryżem albo pieczywem – ja podałam z chlebkami chapati.
* mąkę z ciecierzycy można kupić w sklepach z kuchniami świata albo samemu zmielić suchą ciecierzycę w mocnym blenderze lub młynku do kawy.
(inspirowane przepisem znalezionym na blogu Moniczki)
3 komentarze
ciekawy pomysł na danie:)
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja te kofty;) Ja tez przygotowalam na dzis cos z kuchni indyjskiej;)
OdpowiedzUsuńDziś znalazłam Twój przepis szukając kotletów z kalafiora, zrobiłam i zjadłam na obiad. W piekarniku musiały dłużej posiedzieć, ok 40 min, równolegle zrobiłam też porcyjkę na patelni, rewelka, indyjska wariacja na temat placków ziemniaczanych :) Pyszne, niewiele roboty a naprawdę jadłam ze smakiem :) Dzięki!
OdpowiedzUsuń