Obsługiwane przez usługę Blogger.

Wytrawne placuszki dyniowe z serkiem ziołowym

By 07:30 , , , , ,

Jakże inne podejście mam w kwestii gotowania, niż moja mama.
Ona najchętniej gotowałaby dziesięć podstawowych potraw na krzyż. Ja za każdym razem chcę próbować czegoś nowego. Robienie dwa razy tego samego wydaje mi się nudne i jeśli powtarzam jakąś potrawę, to albo dlatego, że za pierwszym razem mi się nie udała, albo dlatego, że reszta rodziny nalega. Jest tyle przepisów, które chciałabym wypróbować, że dumanie pt. „nie mam pomysłu na obiad” wydaje mi się kompletnie abstrakcyjne ;)
Moja mama na przykład nie rozumie, po co próbuję innych potraw z dynią, skoro mamy już jedną, ulubioną zupę. Bo inne potrawy są dobre, owszem, ale przecież zupa by wystarczyła – skoro smakuje wszystkim, to po co dalej eksperymentować, przecież można co tydzień robić tę samą zupę.
Ale ona nie rozumie, jaką frajdę sprawia mi robienie nowych potraw. I daje taką małą satysfakcję.
No cóż, moja mama po prostu nie lubi gotować i zawsze traktowała tę czynność jako obowiązek konieczny do zapchania żołądka...

***
A w ramach kolejnego dyniowego eksperymentu – placuszki. Podane wraz z ziołowym serkiem stanowią może i niepozorne, ale sycące i pyszne danie. Przyprawa curry działa tu cuda.
Przepis z książeczki „Dynia na różne sposoby” z moimi modyfikacjami.

Photobucket

WYTRAWNE PLACUSZKI DYNIOWE Z SERKIEM ZIOŁOWYM
(na 4 porcje)
400g dyni (masa po obraniu),
250g marchwi (masa po obraniu),
150g pora,
3 jajka,
5-6 łyżek mąki,
500g twarogu,
3-4 łyżki jogurtu lub śmietany,
świeże zioła: szczypiorek, zielona cebulka, mięta itp.,
sól i pieprz,
przyprawa curry

Dynię i marchew zetrzeć na tarce o drobnych oczkach (ale nie na papkę). Odstawić na chwilę, po czym odcisnąć i wymieszać z porem pokrojonym w ćwierćplasterki. Wbić jajka, dodać mąkę, doprawić solą, pieprzem i curry. Dokładnie wymieszać. Na patelni rozgrzać olej i usmażyć na średnim ogniu nieduże placuszki. Usmażone przełożyć na ręcznik papierowy, aby wchłonął nadmiar tłuszczu.
Twarożek zmiksować ze śmietaną, dodać posiekane świeże zioła, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Placuszki podawać ciepłe, razem z twarożkiem.


Może zainteresuje Cię również

8 komentarze

  1. Fajny przepis. Ja robię placuszki z dyni ale na słodko z cynamonem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam placuszki, w Twojej wersji na pewno pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł z takimi placuszkami!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale placuszki. A wiesz, moja mama też ma takie podejście, a ja lubię kombinować w kuchni. Świetne są Twoje placki. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamy jeszcze trochę dyni, więc zapisujemy w zakładce "to do" ;-) Będzie smacznie! :D PS. A co to znaczy: zetrzeć na tarce o drobnych oczkach (ale nie na tarce)?

    OdpowiedzUsuń
  6. to na czym zetrzeć te placki, skoro nie na tarce? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam na myśli dynię i marchew, a nie placki, oczywiście. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Emma, nie wiem, gdzie miałam głowę, gdy to pisałam. Miało być (ale nie na PAPKĘ) :D

    OdpowiedzUsuń