Pierogi z bobem
Ostatnio mam bardzo mało czasu na gotowanie, a to z powodu praktyk. W ubiegłym roku odbywałam je we wrześniu, tym razem postawiłam na lipiec, aby mieć je „z głowy”, a we wrześniu móc gdzieś wyjechać. Ale przyznam, że gdy jest taka piękna pogoda jak dziś, jak i w ogóle przez ostatnie dwa tygodnie, żal mnie ściska, że nie mogę jechać gdzieś nad wodę i się lenić ile wlezie ;)
Na lepienie pierogów tym bardziej nie mam czasu, ale te zrobiłam jeszcze pod koniec czerwca, gdy zaczął się sezon na bób. Bób nadal widuję na straganach, więc chyba nie jest za późno, by zachęcić do zrobienia takiego obiadu :) Podobnie jak włoskie pierogi z buraczkami, również i ta nowość została bardzo pozytywnie przyjęta w moim domu. Polecam :)
PIEROGI Z BOBEM
(na 6 porcji)
ciasto:
500g mąki,
szczypta soli,
ciepła woda (ile się wgniecie, ok. 2/3 szklanki)
farsz:
1 kg bobu,
200g wędzonego boczku,
1 cebula,
1 łyżka oleju,
2 łyżki siekanego koperku,
sól i pieprz
sos:
6 łyżek oliwy,
3 łyżki octu balsamicznego,
1 ząbek czosnku,
pietruszka lub kolendra do posypania
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać sól, zrobić wgłębienie i powoli wlewać ciepłą wodę. Zagnieść gładkie, elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić na pół godziny.
Bób ugotować w wodzie z odrobiną soli i cukru. Obrać z łupinek i rozgnieść np. tłuczkiem do ziemniaków lub widelcem (można też zmiksować na gładką masę, ale ja wolę, jeśli kawałki bobu są wyczuwalne). Boczek drobno pokroić i podsmażyć z posiekaną cebulą na oleju. Wymieszać z bobem, dodać koperek oraz sól i pieprz do smaku.
Ciasto rozwałkować cienko, filiżanką lub szeroką szklanką wykrawać krążki. Kłaść po łyżeczce farszu i zlepiać pierogi. Gotować na małym ogniu, w osolonym wrzątku, przez 5 minut od wypłynięcia.
Oliwę, ocet i przeciśnięty przez praskę czosnek wymieszać razem, ewentualnie doprawić do smaku solą i pieprzem.
Pierogi polać sosem i posypać posiekaną natką pietruszki lub kolendrą.
(przepis pochodzi z tej strony)
13 komentarze
fantastyczny pomysł;) uwielbiam bób
OdpowiedzUsuńO! Bardzo sympatyczny pomysł na obiad.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Uwielbiam bób i pierogi więc na pewno się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na przyrządzenie bobu, chętnie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńco za pomysł! bardzo mi się spodobał...ale musze znależć kogoś kto będzie za mnie lepił pierogi;p
OdpowiedzUsuńSuper smacyne! ja zrobiłam takie i jeszcze ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńmuszą być pyszne
OdpowiedzUsuńŚwietne pierogi, uwielbiamy bób!
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł na bobowe pierożki! Nigdy nie jadłam, naprawdę smakowite!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne :D Chętnie bym takich spróbowała.
OdpowiedzUsuńz bobem?
OdpowiedzUsuńa to Ci dopiero!
koniecznie muszę je wypróbowac.
uuu niesamowite! bardzo oryginalne
OdpowiedzUsuńWspaniałe!;-)
OdpowiedzUsuń