Placek karaibski ze śliwkami
Od dawna miałam ochotę zrobić to ciasto. Dwukolorowe, z kwaskowatymi śliwkami i słodką kruszonką, a do tego z marcepanem i orzechami... Przyznacie sami, że brzmi to nadzwyczaj kusząco ;) I do tego ta nazwa!
Przepis krążył po portalach kulinarnych i paru blogach, jednak kiedy wreszcie zdecydowałam się je upiec, okazało się, że ciasto wcale na kolana nie powaliło. Było smaczne, ale dość suche, a w dodatku jasnej warstwy było jak na lekarstwo. Zrobiłam zatem drugie podejście, zupełnie po swojemu. Masło zamieniłam na olej i zmniejszyłam jego ilość na rzecz kefiru. Do tego uprościłam całe wykonanie, robiąc najpierw jedną bazę, a dopiero potem dzieląc ją na dwie części. Nieskromnie powiem, że ta wersja okazała się znacznie lepsza ;)
Ciasto powstało w ramach wspólnego pieczenia śliwkowych wypieków razem z Chantel :)
PLACEK KARAIBSKI ZE ŚLIWKAMI
- 200g mąki pszennej,
- 100g mąki ziemniaczanej,
- 6 jajek,
- 350g cukru,
- 200ml oleju,
- 150ml kefiru lub maślanki,
- 100g gorzkiej czekolady,
- 3 czubate łyżeczki kakao,
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- 3 łyżki rumu,
- 80g orzechów włoskich,
- 80g schłodzonego w lodówce marcepanu,
- ok. 800g śliwek
- 100g masła,
- 100g cukru,
- ok. 150g mąki
Czekoladę połamać na kawałki i stopić w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej.
Jajka utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Nadal miksując, cienkim strumieniem wlać olej. Dodać maślankę/kefir i ponownie zmiksować. Obie mąki wymieszać razem z proszkiem do pieczenia, dodać do ciasta. Zmiksować krótko, tylko do połączenia składników.
1/3 ciasta odlać do mniejszej miski.
Do większej części dodać stopioną czekoladę, kakao i rum. Krótko zmiksować. Dodać orzechy i wymieszać łyżką.
Do mniejszej części dodać starty na tarce o drobnych oczkach marcepan, wymieszać łyżką.
Formę o wymiarach 25x30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciemne ciasto i wyrównać powierzchnię. Następnie łyżką nałożyć ciasto jasne. Na cieście rozłożyć śliwki, skórką do dołu. Na koniec posypać ciasto kruszonką. Piec w 180 stopniach przez około 45 minut, aż wbity patyczek nie będzie obklejony surowym ciastem (patyczek może być wilgotny od śliwek, ale bez śladu surowego ciasta).
7 komentarze
Faktycznie te orzechy i marcepan niesamowicie zachęcają do spróbowania:)
OdpowiedzUsuńMniam, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak czasem mam - ogromne oczekiwania, a efekt, niestety, nie zadowala...
Wygląda bardzo apetycznie:) Fajnie, że sama udoskonaliłaś przepis.
OdpowiedzUsuńwłaśnie szukałam przepisu na ciekawe ciasto ze śliwkami i to jest to!
OdpowiedzUsuńCiasto zrobione.....pycha
OdpowiedzUsuńTo jedno z moich ulubionych ciast w cukierni Sowa....
OdpowiedzUsuńwięc chętnie pokusiłam się o wypróbowane tego przepisu mając nadzieję, ze autorce udało się zbliżyć do oryginału....
Ciasto wyszło bardzo smaczne, chociaż warstwa czekoladowa wg mnie jeszcze jest zbyt mało wilgotna w porównaniu z tą z cukierni....podwoiłam też ilość marcepanu i zdecydowanie polecam taką zmianę, bo masa jasna wyszła pysznie marcepanowa.....
następnym razem spróbuję tez troszkę zmniejszyć tem. pieczenia aby uzyskać wilgotniejszą warstwę czekoladową.....
Podsumowując....gratulacje dla autorki przepisu...ciasto godne polecenia. Pozdrawiam
Ciasto jest przepyszne!!!! Bardzo udany przepis na ciasto karaibskie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń