Cukinia faszerowana warzywami i serem
Dostałam od mamy całkiem pokaźną cukinię, która aż się prosiła o nadzianie jej jakimś farszem i upieczenie ;) Wybór padł na farsz warzywny, wzbogacony serem feta i odrobiną goudy w bonusie. W efekcie powstał smaczny, lekki, typowo letni obiad. Swoją połówkę wciągnęłam w okamgnieniu, M. również zjadł, jednak musiałam obiecać, że następnym razem wybiorę jednak farsz mięsny. Ech ci faceci ;)
CUKINIA FASZEROWANA WARZYWAMI I SEREM
(2 porcje)
- 1 dość duża cukinia (ok. 600g),
- ½ czerwonej papryki,
- 4-5 łyżek ciecierzycy z puszki,
- 2 niewielkie, mięsiste pomidory,
- ½ cebuli,
- 1 duży ząbek czosnku,
- 80g sera feta,
- 50g sera żółtego (np. goudy),
- 1 łyżka oliwy,
- 1 łyżeczka octu balsamicznego (w przypadku braku – można pominąć),
- sól i pieprz,
- zioła prowansalskie,
- suszony tymianek i bazylia,
- świeża natka pietruszki
Cukinię umyć, przeciąć wzdłuż na pół, a następnie łyżką wydrążyć środek. Część wydrążonego miąższu (najlepiej takiego bez pestek) drobno pokroić (tak mniej więcej 4 łyżki). Wydrążone cukinie oprószyć w środku solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Paprykę pokroić w kostkę. Pomidory sparzyć, obrać i drobno pokroić, usuwając wodnistą część z pestkami. Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić posiekaną cebulę, a gdy się zeszkli, dodać paprykę, pokrojoną część cukinii i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć na niezbyt dużym ogniu około 4-5 minut. Skropić octem balsamicznym, dodać pomidory, osączoną ciecierzycę i pokruszony ser feta oraz 2 łyżki posiekanej natki. Doprawić do smaku solą, pieprzem, suszoną bazylią i tymiankiem. Dokładnie wymieszać. Powstałym farszem napełnić cukinie. Umieścić w naczyniu żaroodpornym lub na blasze wyścielonej folią aluminiową. Piec w 180 stopniach przez 20 minut. Następnie posypać startym serem i piec jeszcze 5 minut, aż ser się stopi.
Przed podaniem posypać natką pietruszki.
9 komentarze
Ależ wyśmienita cukinia na 'wypasie'! ;) Mój P. też marudzi jak mięsa nie ma, choć zauważyłam, że już coraz rzadziej :)))
OdpowiedzUsuńMmmm, pycha :) Muszę koniecznie wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe-do zrobienia:)mój M.pewnie też będzie się mięska dopominał,ale zrobię najpierw Twoją wersję,a mięsną jako drugą:)
OdpowiedzUsuńWow .. wygląda rewelacyjnie ... pyszny pomysł ... aż zgłodniałam :))
OdpowiedzUsuńAleż to ładne!
OdpowiedzUsuńFaceci się nie znają:P Ciecierzyca jest lepsza od mięsa:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, pyszne :)
OdpowiedzUsuńCzyli można podać dzieciakom zapiekanki bez białego pieczywa ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, bardzo smaczne. Równie dobrze farsz sprawdził się w faszerowanym nim bakłażanie. Mniam, polecam :)
OdpowiedzUsuń