Moskole
Moskole to potrawa kuchni podhalańskiej, której spróbować można w wielu karczmach i barach przy stokach narciarskich. Pochodzi ona z czasów pierwszej wojny światowej, gdy w te rejony przybyli jeńcy rosyjscy, czyli właśnie „Moskole”. Początkowo moskole pieczono z mąki owsianej, dopiero później zaczęto dodawać do nich ziemniaki i mąkę pszenną. Oczywiście istnieją różne wersje tego przepisu – czasami dodaje się jajko, niektóre zawierają ciasto z samych ziemniaków, a inne samą tylko mąkę, jednak najpopularniejsza receptura to ta, która łączy ziemniaki, mąkę pszenną i wodę, maślankę lub zsiadłe mleko.
Moskole same w sobie są bardzo prostą potrawą i nie smakują jakoś wybitnie, ale w połączeniu z dodatkami, takimi jak masło czosnkowe lub bryndza, nabierają charakteru i stają się naprawdę wyborne :)
moskole przepis |
MOSKOLE
(4 porcje)
1kg ziemniaków,
300-400g mąki,
¾ szklanki zsiadłego mleka lub maślanki,
sól i pieprz
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonym wrzątku, odcedzić i ostudzić, a następnie utłuc praską. Wlać zsiadłe mleko lub maślankę, dodać szczyptę soli i pieprzu oraz tyle mąki, by dało się zagnieść w miarę elastyczne, zwarte ciasto.
Dłońmi nabierać porcje ciasta i formować podłużne placki o grubości około 1 cm. Placki smażyć z obu stron na suchej patelni, na niezbyt dużym ogniu – tak, by upiekły się również w środku.
Podawać na gorąco, od razu po usmażeniu.
Z tej ilości składników powinno wyjść ok. 14-15 sztuk. Ja robiłam z połowy porcji dla 2 osób.
Proponowane dodatki:
- masło czosnkowe (miękkie masło wymieszane z przeciśniętym przez praskę czosnkiem i odrobiną soli)
- bryndza roztarta z odrobiną śmietany i wymieszana ze szczypiorkiem lub koperkiem
(inspirowane przepisem z blogu Atiny)
9 komentarze
o fajny przepis, muszę spróbować bo ciekawie wygląda:D
OdpowiedzUsuńa ja kocham kuchnię podhalańską c:
OdpowiedzUsuńUwielbiam je :) ostatnio jadlam na slodko :)
OdpowiedzUsuńPoważnie? ale jak, z dżemem? :)
UsuńTak to jest z tego typu plackami,ze całość stanowią dopiero z dodatkami. Tak samo pomyślałam jak pierwszy raz zrobiłam i spróbowałam gryczanego blina:) "o co tyle szumu?", a teraz je uwielbiam:) moskala też muszę spróbować .
OdpowiedzUsuńLubię, robiłam kiedyś :) Bardzo nam smakowały :)
OdpowiedzUsuńwydaje się proste i przeciętne, ale czasem właśnie takie zwyczajne rzeczy są pyszne, szczególnie z takim dodatkiem jak masło czosnkowe.. :) do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńNie znalam dopuki Makłowicz nie pokazał ich ..
OdpowiedzUsuńMoskole sa swietne i na slodko np. z dzemem, miodem czy nutella i na slono. Jadam je dosc czesto, bo jestem mieszkanka podhala ;). Prawda jest taka, ze moskole robi sie z ziemniakow, ktore zostaly np. po obiedzie, bo tak specjalnie ziemniaki na moskole gotaowac to za duzo pracy dla gorala :P.
OdpowiedzUsuń