Ciastka z kremem dla Madzi :)
Czy wiecie, że z możliwości wpłacenia 1% swojego podatku na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego korzysta mniej niż połowa Polaków? A przecież nic nie kosztuje, bo z tych pieniędzy i tak musimy się rozliczyć – jeśli nie wybierzemy, komu chcielibyśmy je przekazać, przepadają na rzecz państwa.
Dlatego wspólnie z Jolą, Panti, Ulllą, Mariolą, Panną Malwinną, Anią, Michałem postanowiliśmy zachęcić odwiedzających nasze blogi do przekazania swojego 1% dla Madzi. Madzia jest 4-letnią dziewczynką chorą na autyzm. Terapia logopedyczna i behawioralna, której jest poddawana, przynosi widoczne skutki. Jest jednak kosztowna, stąd prośba o pomoc. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do odwiedzenia bloga prowadzonego przez tatę Madzi, gdzie można dowiedzieć się, w jaki sposób można pomóc dziewczynce.
Wszyscy blogerzy biorący udział w akcji zdecydowali się upiec coś, za czym Madzia przepada – czyli ciastka z kremem :) Ja zdecydowałam się upiec cytrynowe cupcakes z kremem jagodowym. Ładnie się prezentują, a przede wszystkim są przepyszne. Jeśli chodzi o ciasto, to już wiem, że jeśli piec cupcakes – to tylko z tego przepisu, ewentualnie tylko zmieniając jego smak. Babeczki są puszyste, delikatne i bardzo mięciutkie nawet następnego dnia.
Krem skombinowałam z serka mascarpone i resztki zamrożonych jagód. Udekorowałam je dość prosto – kandyzowanymi fiołkami, które moi rodzice przywieźli dla mnie z Włoch. Oczywiście dekoracja może być zupełnie inna, jaka tylko przyjdzie nam do głowy :)
cupcakes z kremem jagodowym |
CYTRYNOWE CUPCAKES Z KREMEM JAGODOWYM
(16 sztuk)
ciasto:
- 150 g mąki pszennej,
- 70g mąki ziemniaczanej,
- 200g miękkiego masła,
- 200g cukru,
- 2 jajka,
- skórka starta z 1 cytryny,
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- ½ łyżeczki sody,
- 4-5 łyżek mleka
krem:
- 250 g serka mascarpone,
- 150 g śmietanki kremówki,
- 50 g jagód (mogą być mrożone),
- 50 g cukru pudru,
- 1 opakowanie śmietan-fixu,
Mąkę pszenną i ziemniaczaną wymieszać razem z proszkiem do pieczenia, sodą i skórką z cytryny. Jajka roztrzepać w kubeczku.
Masło zmiksować z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując, stopniowo wlewać jajka. Następnie partiami dodawać mąkę, a później po łyżce mleka. Miksować jeszcze przez chwilę, aż masa będzie gładka i puszysta.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i łyżką nakładać do nich ciasto – do ¾ wysokości foremek.
Piec w 180 stopniach przez 25 minut, wyjąć i zostawić do ostudzenia.
W czasie gdy babeczki się pieką, przygotować krem: Serek mascarpone przełożyć do miseczki i ręcznym blenderem zmiksować z cukrem pudrem i jagodami (mrożone wcześniej rozmrozić). Nie miksować przesadnie długo – jedynie do momentu aż wszystko się połączy w fioletową masę. Masa zrobi się dość płynna, ale po dodaniu bitej śmietany i schłodzeniu wróci do właściwej konsystencji ;)
Śmietankę ubić na sztywno i delikatnie wmieszać ją łyżką do jagodowego kremu. Na koniec wsypać śmietan-fix i jeszcze raz wymieszać.
Przykryć i wstawić do lodówki do schłodzenia na ok. 1 godzinę.
Gdy babeczki już ostygną, za pomocą szprycy udekorować je kremem. Na koniec dowolnie ozdobić.
(przepis własny)
5 komentarze
Fantastyczny kolor kremu, dzięki za wspólne gotowanie dla Madzi:)
OdpowiedzUsuńPiękne.....szkoda ,że wcześniej nie wiedziałam ..też bym coś upiekła..
OdpowiedzUsuńjejku, jakie śliczne, aż nierzeczywiste te kolorki, wspaniały deser i super inicjatywa! :)
OdpowiedzUsuńPiękne babeczki, koniecznie muszę wypróbować przepis;)
OdpowiedzUsuńFajny krem, a jego kolor po po prostu mnie oczarował:) Dzięki za wspólne gotowanie dla Madzi:)
OdpowiedzUsuń