Czichirtma - gruziński rosół
Gruzini lubią się bawić, a całonocne biesiady - zwane "suprą" - to charakterystyczny element ich kultury. Podczas supry wznosi się liczne toasty
Skoro Gruzini wiedzą, jak imprezować, przypuszczać należy, że z pewnością mają jakieś sposoby na "syndrom dnia poprzedniego". I rzeczywiście - wszak każdy wie, że na kaca wyborny jest między innymi rosół i jajka. Połączenie tych dwóch może wydawać się nam ciut niecodzienne, jednak smakuje wyjątkowo dobrze i z pewnością warte jest wypróbowania. Nawet, jeśli wcale nie ma się kaca ;)
CZIHIRTMA - GRUZIŃSKI ROSÓŁ
- 1 kurczak o wadze ok. 1 kg lub 2 korpusy (bez nóg i piersi),
- 1 cebula,
- 2 marchewki,
- 2 łodygi selera naciowego,
- 5 ziaren pieprzu,
- 2 cebulki szalotki,
- 1 czubata łyżka mąki pszennej,
- 1 pęczek świeżej kolendry (osobno liście, osobno łodygi i korzonki),
- szczypta szafranu,
- 3 żółtka,
- 2 łyżki białego octu winnego,
- sól
W dużym garnku umieścić kurczaka lub korpusy i zalać 3 litrami zimnej wody. Cebulę przekroić na pół, marchewki pokroić w półplasterki, a seler w 1 cm plastry. Warzywa dodać do garnka z kurczakiem, dodać także pieprz i 1 płaską łyżkę soli. Doprowadzić do wrzenia, zdjąć szumy (pianę) i zmniejszyć ogień. Gotować godzinę (ja gotowałam 2 godziny), aż mięso będzie bardzo miękkie.
Z powierzchni bulionu zebrać 3-4 łyżki tłuszczu i wlać na patelnię. Dodać posiekane szalotki i smażyć 5-10 min na małym ogniu, aż zmiękną i zaczną się rumienić. Jeśli patelnia jest za sucha, dolać jeszcze kilka łyżek tłuszczu zebranego z powierzchni bulionu. Przed dodaniem mąki na patelni powinno być trochę płynu. Dodać mąkę i podgrzewając, rozprowadzić ją na patelni tak, aby nie było grudek. W razie potrzeby dodać jeszcze nieco tłuszczu.
Starannie opłukane łodygi i korzenie kolendry posiekać i dodać na patelnię z szalotką i mąką. Całość podsmażać na małym ogniu 4-5 minut, mieszając.
Z rosołu wyjąć kurczaka. Mięso oddzielić od kości i pokroić na mniejsze kawałki.
Do rosołu dodać zasmażkę z szalotką i kolendrą, dokładnie wymieszać (najlepiej za pomocą trzepaczki). W moździerzu utrzeć szafran z odrobiną soli. Dodać niewielką ilość rosołu. Wymieszać i przelać do garnka z rosołem. Doprowadzić do wrzenia, gotować minutę, następnie zdjąć z ognia.
Żółtka wymieszać z octem, wlać do rosołu, intensywnie mieszając trzepaczką. W razie potrzeby zupę doprawić solą. Na koniec dodać pokrojone mięso.
Zupę podawać z dodatkiem posiekanych listków kolendry.
Jako dodatek do zupy upiekłam chlebki lawasz.
(na podstawie przepisu z książki "Kaukasis" Olii Hercules z moimi drobnymi zmianami)
0 komentarze