Kotlety wołowe z boczkiem i sosem grzybowym
W kuchni Stanów Zjednoczonych istnieje pojęcie soul food - jedzenia "z duszą", choć niewyszukanego i opartego na najprostszych składnikach. W kuchni skandynawskiej istnieje podobne pojęcie - kuchnia Mormor. Mormor to skandynawskie słowo oznaczające babkę ze strony matki i kojarzy się ze wszystkim, co jest smaczne i przynosi pocieszenie w trudnych chwilach.
Kuchnia skandynawska zazwyczaj koncentruje się na rybach i mięsie, na warzywach korzeniowych, ziemniakach i pełnoziarnistych produktach. Chociaż w kuchni tej nie stosuje się wielu przypraw, to potrawy mają głęboki smak dzięki technikom gotowania, które wydobywają naturalne aromaty w składnikach. Tak jest w przypadku tego przepisu, w którym składniki są gotowane etapami, na tej samej patelni, a smak buduje się stopniowo krok po kroku.
Kotlety wołowe z boczkiem, zanurzone w kremowym, grzybowym sosie to jedna z tych potraw, które duńczycy opisują jako hygge*. Potrawa ta opiera się na prostych składnikach, które dostać można w każdym sklepie i którą każdy bez problemu przygotuje w domu. Jest aromatyczna i sycąca, idealna na chłodne, jesienno-zimowe popołudnia :)
A na inne jesienne, skandynawskie obiady zapraszam na blogi Ani i Martynosi :)
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym |
KOTLETY WOŁOWE Z BOCZKIEM I SOSEM GRZYBOWYM
(przepis na 4 porcje)
- 100 g surowego wędzonego boczku w plastrach,
- 500 g mielonej wołowiny,
- garść suszonych podgrzybków lub borowików w plasterkach (10-12 g),
- 100 g śmietanki 30%,
- 200 g pieczarek,
- 1/2 średniej cebuli,
- 2 ząbki czosnku,
- 1/2 szklanki bulionu wołowego,
- 1 łyżka sosu Worcestershire,
- 1 łyżka listków świeżego tymianku,
- sól i pieprz
Do rondelka wlać śmietankę i podgrzać ją, a gdy będzie bardzo gorąca, dodać suszone grzyby. Zdjąć z ognia, przykryć i odstawić na 30 min do namoczenia.
Pieczarki pokroić na plastry (malutkie można zostawić w całości). Cebulę posiekać.
Na patelni podsmażyć plastry boczku, aż będą chrupiące. Przełożyć je na papierowe ręczniki i odsączyć z nadmiaru tłuszczu, a następnie każdy plaster pokroić na 3 kawałki. 4 kawałki boczku odłożyć do dekoracji.
Mięso mielone doprawić solą i pieprzem, wymieszać, następnie uformować 4 okrągłe, płaskie kotlety i krótko obsmażyć je z obu stron na patelni, na której smażył się boczek. Przełożyć je na talerz i odstawić.
Na tej samej patelni rozgrzać łyżeczkę masła z łyżką oleju i na dość dużym ogniu usmażyć pieczarki, cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek przez ok. 5 minut, aż cebula zmięknie, a pieczarki się zarumienią. Ok. 2 łyżki pieczarek odłożyć do dekoracji.
Na patelnię z pieczarkami wlać bulion, dodać sos Worcestershire, tymianek, boczek i namoczone grzyby wraz ze śmietanką. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Sos doprowadzić do wrzenia, następnie ostrożnie włożyć do niego kotlety. Zmniejszyć ogień, przykryć patelnię i dusić ok. 10 minut.
Przed podaniem kotlety udekorować odłożonym wcześniej boczkiem, pieczarkami i posypać listkami tymianku.
Uwaga: Jeśli wolicie kotlety w wersji bardziej "po polsku", można dodać do mięsa jajko i namoczoną w wodzie lub mleku bułkę. Kotlety będą wówczas większe i bardziej miękkie.
* Hygge to duńskie słowo oznaczające komfort, szczęście i życie w równowadze
(na podstawie przepisu z blogu The view from great island)
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym i boczkiem |
kotlety mielone wołowe z sosem grzybowym i boczkiem |
11 komentarze
interesujący przepis. Mam tylko wątpliwość - boczek świeży czy surowy wędzony?
OdpowiedzUsuńSurowy wędzony. Parzony wędzony też w sumie może być. Byleby był w cienkich plastrach :)
UsuńTo danie wygląda niezwykle apetycznie, jest dużo mięsa - coś dla mnie! Muszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńjakie ciekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńW którym momencie dodajemy pokrojony boczek? W przepisie jest tylko o kawałkach zostawionych do dekoracji?
OdpowiedzUsuńWtedy co grzyby ze śmietanką :) już dodałam tę informację, dziękuję za zwrócenie uwagi :)
UsuńJaki rodzaj wołowiny najlepiej się nadaje na zmielenie?
OdpowiedzUsuńKarkówka albo łopatka :)
UsuńOj ciężko będzie. Karkówki z rok nie widziałam. W sklepach udziec, zrazowa, ligawa, rozbef, pręga. Co z tego wybrać? Słabo znam się na wołowinie.
OdpowiedzUsuńRostbefu szkoda na mielone ;) pręga ma za dużo ścięgien. Pozostałe jak najbardziej się nadadzą :)
UsuńCiekawy przepis. Idealne danie także teraz podczas przedwiośnia. Dziękuję za dodanie do akcji. Powoli wracam do żywych :)
OdpowiedzUsuń