Obsługiwane przez usługę Blogger.

Łosoś w sezamie grillowany z cytrynami

By 21:32 , , ,

Grillowany łosoś skropiony sokiem z cytryny to - wydawałoby się - pyszny, choć dość oklepany temat. Nic bardziej mylnego! Ten przepis zdecydowanie odbiega od standardu, a wszystko za sprawą aromatycznej posypki i grillowanych cytryn. Posypka to wspaniały miks smaku sezamu, kopru włoskiego i koperku z nieco słodką nutą brązowego cukru. Z kolei grillowane cytryny karmelizują się i uwalniają swoją naturalną słodycz, dzięki czemu ich sok jest zdecydowanie bogatszy w smaku.

Zachęcam Was do wypróbowania tego skandynawskiego patentu na pyszny, letni obiad :)


ŁOSOŚ W SEZAMIE GRILLOWANY Z CYTRYNAMI
(przepis na 4 porcje)
  • 4 kawałki filetu z łososia ze skórą (ok. 150 g każdy),
  • sól,
  • 1 łyżeczka nasion kopru włoskiego,
  • 2 łyżki sezamu,
  • 1 łyżka brązowego cukru,
  • 2 łyżki posiekanego koperku,
  • 2 cytryny

Filety z łososia oprószyć solą i odstawić do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie wytrzeć ręcznikiem papierowym.
Nasiona kopru, sezam i brązowy cukier umieścić w kielichu blendera i rozdrobnić. Dodać koperek i wymieszać. Powstałą posypką natrzeć wierzch filetów.
Łososia grillować z obu stron na tradycyjnym grillu lub na delikatnie natłuszczonej patelni grillowej. Obok łososia na grillu lub patelni ułożyć połówki cytryn i opiekać, aż mocno się skarmelizują w miejscu przekrojenia.
Łososia podawać skropionego sokiem wyciśniętym z grillowanych cytryn.


(na podstawie przepisu z książki "Smaki z Fjällbacki" Camilli Läckberg)

Może zainteresuje Cię również

10 komentarze

  1. Bardzo lubię łososia i myślę, że w tej odsłonie też by mi smakował 😚

    OdpowiedzUsuń
  2. idealnie danie na taką pogodę

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam łososia w każdej postaci! Grillowany łosoś to bardzo smaczne danie!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny jest ten łosoś, dzięki za przepis !

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawy pomysł na obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! Nie myślałam, że to danie może tak cudnie wyglądać. Może zrobię w przyszłym roku! Tymczasem zaczynam robić podsumowanie akcji ;)

    OdpowiedzUsuń