Muffiny dyniowe z żurawiną
Aromatyczne, pachnące korzennymi przyprawami muffinki z pewnością umilą długie jesienne wieczory przy gorącej herbacie i dobrym filmie. Można je także zabrać ze sobą na spacer, ponieważ pogoda ostatnio jest nadzwyczaj sprzyjająca :)
Moje pierwsze podejście do dyniowych muffinów miało miejsce jakieś 5 lat temu, gdy dopiero zaczynałam eksperymenty z tym warzywem. Muffiny wyszły płaskie, gnieciuchowate i okropne ;) Tym razem wykonałam je nieco inaczej i wyszły przepyszne – wilgotne, puszyste i bardzo smaczne.
MUFFINY DYNIOWE Z ŻURAWINĄ
5 łyżek puree z dyni,
2 i ¼ szklanki mąki,
¾ szklanki brązowego cukru,
1 opakowanie cukru wanilinowego,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 płaska łyżeczka sody,
1 łyżeczka cynamonu,
½ łyżeczki mielonego kardamonu,
½ łyżeczka mielonych goździków,
2 jajka,
½ szklanki oleju,
¾ szklanki mleka,
4 łyżki suszonej żurawiny
W jednej misce wymieszać jajka, olej, mleko i puree z dyni. W drugiej wszystkie pozostałe suche składniki oraz żurawinę. Składniki suche wsypać do mokrych i krótko wymieszać (mogą pozostać grudki). Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić ciastem. Piec w 180 stopniach ok. pół godziny, aż wbity patyczek będzie suchy.
5 komentarze
wyśmienite:) pięknie wyrosły!
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńMuffiny pierwsza klasa :) Z żurawiną musiały być pyszne :)
OdpowiedzUsuńIle muffinow wychodzi z podanej porcji skladnikow? :-)
OdpowiedzUsuń~green
12 sztuk :)
Usuń