Pascha morelowo-migdałowa
Pierwszą paschę robiłam dwa lata temu i była pyszna :)
Rok temu próbowałam innego przepisu i niestety nie stężała ;) Była bardzo smaczna, ale trzeba ją było jeść z pucharków ;)
W tym roku wypróbowałam kolejny przepis, wprowadzając od siebie sporo zmian. W ten sposób powstała pascha morelowo-migdałowa – słodka, kremowa, z chrupiącymi kawałkami bakalii. Pyszna :)
 |
| pascha z morelami i migdałami |
PASCHA MORELOWO-MIGDAŁOWA
- 1 kg mielonego twarogu,
- 5 żółtek,
- 150g cukru,
- 1 opakowanie cukru wanilinowego,
- 150 g masła,
- 200 g dżemu morelowego,
- 200 g suszonych moreli,
- 200 g obranych migdałów,
- trochę skórki pomarańczowej do dekoracji
Poprzedniego dnia twaróg przełożyć na sitko lub durszlak wyścielony gazą, obciążyć i pozwolić mu odcieknąć z nadmiaru wody – ok. 12 godzin w lodówce.
W dużej misce utrzeć żółtka z cukrem i cukrem wanilinowym na puszystą masę. Miskę ustawić nad garnkiem z gotującą się wodą i dalej miksować, aż masa zrobi się gęsta i bez kryształków cukru. Następnie, nadal ucierając, dodawać po kawałku masła, a później partiami twaróg. Mieszając łyżką, podgrzewać, aż masa będzie gorąca, ale daleka od wrzenia.
Miskę ostrożnie zdjąć z ognia.
Połowę moreli pokroić w malutką kostkę, połowę migdałów grubo posiekać. Dodać do masy serowej. Dżem przetrzeć przez sitko i również dodać do masy. Dokładnie wymieszać i odstawić do przestudzenia.
Gdy masa osiągnie już temperaturę pokojową i zacznie gęstnieć, przełożyć ją do ceramicznej donicy, miski lub durszlaka wyścielonego gazą. Równomiernie rozprowadzić, wyrównać wierzch i nakryć gazą. Obciążyć (np. talerzykiem) i wstawić do lodówki na całą noc.
Gotową paschę ostrożnie przełożyć na talerz i udekorować resztą moreli i migdałów, skórą pomarańczową itp. – według uznania.
Podawać schłodzoną.
Przechowywać w lodówce.
(źródło: książeczka "Wielkanocne potawy kuchni domowej" z moimi zmianami)
6 komentarze
Jeszcze nigdy nie próbowałem paschy! Czy smakuje jak sernik?? Ta wygląda pięknie! :)
OdpowiedzUsuńPodobnie, ale wg mnie lepiej niż sernik :)
UsuńElegancko sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Pięknie wygląda. Ja się w końcu kiedyś muszę za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku jeszcze nie odważyłam się zrobić paschy, ale zachęcona Twoim wpisem w przyszłym roku już jej nie odpuszczę!
OdpowiedzUsuńPięknie udekorowana, wygląda przepysznie ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń