Pieczone fioletowe ziemniaki
Wczoraj na blogu pokazałam Wam przepis na nieco odjechaną zupę z fioletowych ziemniaków, a dziś zamieszczam tu bardzo prosty przepis na pieczone ziemniaki podawane z musztardowo-tymiankowym sosem. Pieczone ziemniaki z jednej strony mogą wydawać się nieco banalne, ale dzięki temu, że użyłam zarówno fioletowej, jak i zwykłej odmiany, mogłam lepiej zauważyć różnice między tymi dwoma rodzajami ziemniaków.
Jak widzicie na zdjęciach, fioletowe ziemniaki nie tracą koloru podczas pieczenia. Konsystencja ich jest mniej mączysta niż zwyczajnych ziemniaków, dodatkowo mają lekko wyczuwalny, specyficzny ziemisty aromat. Teraz już rozumiem, dlaczego francuzi mówią na nie "ziemniaki truflowe". Są bardzo smaczne!
Fioletowe ziemniaki wyglądają niesamowicie dekoracyjnie i jeżeli uda się Wam je spotkać kiedyś w sklepie, zachęcam do nabycia i eksperymentowania z nimi w kuchni :)
pieczone ziemniaki fioletowe i zwykłe |
PIECZONE FIOLETOWE ZIEMNIAKI
(3-4 porcje)
- 600 g ziemniaków (fioletowych lub pół na pół zwykłych i fioletowych),
- 1 łyżka oliwy,
- 1/2 łyżeczki soli,
- szczypta pieprzu,
- 2-3 ząbki czosnku,
- 2-3 gałązki świeżego rozmarynu
dressing:
- 6 łyżek oliwy,
- 1 czubata łyżeczka musztardy dijon,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 1 łyżka świeżego, posiekanego tymianku,
- 1 mały ząbek czosnku,
- sól i pieprz
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ziemniaki wyszorować, pokroić na ćwiartki, skropić je 1 łyżką oliwy, solą i pieprzem, dokładnie wymieszać rękami i przełożyć na przygotowaną blachę. Pomiędzy ziemniakami umieścić przekrojone na pół ząbki czosnku oraz gałązki tymianku.
Piec około 40 minut, aż ziemniaki będą miękkie w środku i lekko przypieczone z zewnątrz.
W tym czasie zrobić dressing: wszystkie składniki umieścić w miseczce wraz z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku i dokładnie wymieszać.
Upieczone ziemniaki podawać na ciepło razem z przyogtowanym dressingiem.
(na podstawie przepisu z stąd)
ziemniaki fioletowe i zwykłe przed upieczeniem |
4 komentarze
Banalne, nie banalne... pyszne są!
OdpowiedzUsuńlubię takie przepisy !
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuń