Deser kokosowo-pomarańczowy
Jako fanka wszelakich deserów ryżowych typu Belriso nie mogłam przejść obojętnie wobec tego przepisu. Wprawdzie ryż w mleku gotuje się znacznie dłużej, niż w wodzie, ale efekt wart jest poświęconego czasu. Deser jest delikatny, kremowy, z wyraźną nutą kokosu, a soczyste pomarańcze doskonale przełamują smak i dzięki nim deser nie jest mdły. Pycha!
deser ryżowy z kokosem i pomarańczami |
(4 porcje)
- 100g ryżu (np. jaśminowego),
- 500ml mleka,
- 2-3 łyżki cukru,
- 1 cukier wanilinowy,
- 5 łyżek wiórków kokosowych,
- szczypta soli,
- 250ml śmietanki kremówki,
- 1 pomarańcza
Do rondla z grubym dnem (a najlepiej z tzw. płaszczem wodnym, w którym nic nie przywiera), wlać mleko, wsypać ryż, cukier, cukier wanilinowy, szczyptę soli i 4 łyżki wiórków kokosowych. Gotować na małym ogniu przez 40 minut, od czasu do czasu mieszając, aż ryż będzie miękki. Gdyby mleka było za mało, dolać trochę więcej.
Ostudzić.
Kremówkę ubić, a następnie delikatnie wymieszać z przestudzonym ryżem.
Pomarańczę obrać, a poszczególne cząstki oddzielić z białych błonek. Pozostałe wiórki kokosowe uprażyć na suchej patelni.
Ryż nałożyć do pucharków, udekorować cząstkami pomarańczy i prażonymi wiórkami.
(przepis z zimowego wydania gazetki "To jest pyszne")
deser ryżowy z kokosem i pomarańczami |
2 komentarze
Wygląda apetycznie, a moje ślinianki mówią, że i smak mi się spodoba!
OdpowiedzUsuńwypróbowałam, przepyszne!
OdpowiedzUsuń