Placki z tuńczyka
Jeśli w nadchodzącą majówkę szykuje się Wam jakiś piknik i poszukujecie fajnej przekąski do zabrania ze sobą, polecam Wam takie oto tuńczykowe placki. Są łatwe do zrobienia, zawierają niewiele kalorii za to sporo białka :) Są pyszne zarówno na zimno, jak i na ciepło, więc z powodzeniem mogą stanowić zarówno danie obiadowe podawane z surówką i np. ziemniakami, jak i potrawę piknikową.
Znakomitym uzupełnieniem takich placków będzie sos jogurtowo-czosnkowy lub pomidorowy.
PLACKI Z TUŃCZYKA
(2 porcje)
2 puszki tuńczyka w sosie własnym,
2 jajka,
1 cebulka dymka ze szczypiorem,
1 łyżeczka musztardy francuskiej (ziarnistej),
1 czubata łyżka mąki żytniej pełnoziarnistej,
2 łyżki bułki tartej odrobina oleju do smażenia
Tuńczyka dokładnie osączyć na sitku z zalewy. Przełożyć do miski, dodać posiekaną dymkę wraz ze szczypiorem, jajka, mąkę, bułkę tartą, musztardę oraz sól i pieprz do smaku. Wszystko razem dokładnie wymieszać. Z masy uformować 4-5 kotlecików. Usmażyć na średnim ogniu z obu stron, na lekko natłuszczonej patelni.
10 komentarze
Rozumiem, że jajka również wmieszać w masę?
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis!!
Tak, jajka również. Już poprawiam :)
UsuńTo jeszcze raz ja - jajka surowe? (bo nie wiem, czy w kotletach nie widać części gotowanych, dlatego tak dopytuję, a przepis z pewnością wykorzystam!
OdpowiedzUsuńTak, jajka surowe.
UsuńDziękuję, dziękuję!
Usuńps Co za fajny blog!!! (chciałabym Cię za sąsiadkę ;)
czy kotlety można upiec w piekarniku?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam (jeszcze), ale nie widzę przeszkód. Myślę, że 20 minut w temperaturze 200 stopni byłoby OK. Można też je posmarować olejem/oliwą za pomocą pędzelka, żeby zanadto nie wyschły.
Usuńchciałam powiedziec, że kotlety wyszły super. nie dośc, że robi się je błyskawicznie, to w dodatku wszystkim smakowały.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Cieszę się, że smakowały :) pozdrawiam!
UsuńBede probowac jutro, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń