Pikantna zupa z klopsikami
Na zakończenie całorocznej zabawy "Z widelcem przez kuchnie obu Ameryk" organizowanej przez Irenę i Andrzeja dodaję ostatni przepis zaczerpnięty z kuchni meksykańskiej. Znalazłam go w "Księdze smaków świata", a że pogoda sprzyja rozgrzewającym i sycącym zupom, postanowiłam wypróbować.
Zupa wyszła bardzo dobra. Od siebie dodałam jeszcze koncentrat pomidorowy, a papryczkę jalapeno zastąpiłam chili. Polecam :)
meksykańska zupa pomidorowa z klopsikami
PIKANTNA ZUPA Z KLOPSIKAMI
- 500 g mielonej wieprzowiny,
- 500 g ziemniaków,
- 1 duże jajko,
- 2 czubate łyżki bułki tartej,
- 1 średnia cebula,
- 1 puszka pomidorów,
- 4 szklanki bulionu drobiowego,
- kawałek papryczki chili,
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego,
- 2 płaskie łyżki mąki,
- natka pietruszki albo listki kolendry,
- sól, pieprz, oregano
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Lekko odcisnąć z nadmiaru soków i przełożyć do miski z mięsem razem z połową drobno posiekanej cebuli. Wbić jajko, dodać po 1 płaskiej łyżeczce soli, pieprzu i oregano. Całość wyrobić na jednolitą masę.
Wilgotnymi dłońmi formować małe klopsiki i układać je na zwilżonej desce do krojenia.
Na patelni rozgrzać olej i smażyć partiami klopsiki na rumiano. Odkładać je na półmisek wyłożony ręcznikami papierowymi, aby wchłonęły nadmiar tłuszczu.
Pomidory i grubo posiekaną drugą połowę cebuli zmiksować w blenderze.
Z patelni zlać nadmiar oleju po smażeniu klopsików tak aby zostały go jakieś 2 łyżki, dodać mąkę, wymieszać. Wlać zmiksowane pomidory z cebulą i dokładnie rozprowadzić. Doprowadzić do zagotowania po czym przelać do garnka z bulionem. Wymieszać, dodać klopsiki i gotować przez 15-20 minut na małym ogniu. W tak zwanym międzyczasie dodać do zupy kawałek papryczki chili pozbawiony pestek. Trzymać ją w zupie dosłownie chwilę i próbować przez jakiś czas, aż osiągnie pożądaną przez nas pikantność, po czym wyjąć ją.
Na koniec dodać koncentrat pomidorowy i doprawić zupę solą oraz ewentualnie pieprzem.
Na talerzu każdą porcję posypać natką pietruszki albo kolendrą.
meksykańska zupa pomidorowa z klopsikami |
4 komentarze
Pewnie jest pyszna:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się dodatek pulpecików ;]
OdpowiedzUsuńzupa idealna na taką parszywą aurę.
Pysznie wygląda ta zupka. Na pewno by mi posmakowała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
lubię klopsiki w zupie, szczególnie krupniku :)
OdpowiedzUsuń