Okra smażona z indyjskim sosem pomidorowym
Od dawna miałam ochotę spróbować okry. Pojawia się ona dość często w przepisach kuchni azjatyckich, szczególnie indyjskiej. Jest także częstym składnikiem zup i gulaszów kuchni Nowego Orleanu. Okra zawiera w sobie duże ilości charakterystycznego śluzu, którym zagęszcza potrawy. Gdy jednak udało mi się dorwać ją w sklepie, postanowiłam, że na pierwszy raz spróbuję jej w wersji bardziej saute. Przepis Manjuli wydał mi się interesujący i odpowiedni na 'pierwszy raz' z okrą.
Jak wrażenia? Okra ma niezwykle delikatny smak, zbliżony może nieco do cukinii. Podczas gryzienia rzeczywiście daje o sobie znać jej śluzowata konsystencja, co nie każdemu może przypaść do gustu. Potrawa nie była zła czy niesmaczna, powiedziałabym raczej, że "szału nie ma". Mimo wszystko przepis zamieszczam - w ramach ciekawostki. W sumie warto było go przygotować i spróbować tak przygotowanej okry, choć drugi raz przepisu nie powtórzę. Na pewno jednak kiedyś jeszcze kupię okrę, by wypróbować ją w jakiejś innej potrawie, gdzie spełni swoją zagęszczającą sos rolę :)
okra smażona z sosem pomidorowym |
sos pomidorowy:
- 4 średnie, mięsiste pomidory,
- 1 łyżeczka świeżo startego imbiru,
- 1 łyżka oleju,
- 1/2 łyżeczki mielonego kuminu,
- szczypta asafetydy (opcjonalnie),
- 1 łyżeczka mielonej kolendry,
- 1/4 łyżeczki mielonego chili,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej
smażona okra:
- 200-220 g okry,
- 1/4 szklanki mąki z ciecierzycy,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 1/2 łyżeczki mielonego kuminu,
- 1/2 łyżeczki proszku mango (opcjonalnie),
- 1/2 łyżeczki nasion kopru włoskiego (fenkułu) roztartych w moździerzu,
- 1 łyżeczka mielonej kolendry,
- 1/4 łyżeczki mielonego chili,
- 3-4 łyżki wody,
- olej do smażenia
Sos: Pomidory sparzyć, obrać, pokroić na kawałki i razem z imbirem zmiksować na puree.
W rondlu rozgrzać olej, dodać kumin, asafetydę, kolendrę i chili, smażyć przyprawy kilkanaście sekund, następnie wlać pomidorowe puree. Dodać sól i cukier, gotować 4-5 minut. Skrobię kukurydzianą wymieszać z 2-3 łyżkami zimnej wody, wlać do sosu i dokładnie wymieszać. Gotować jeszcze krótką chwilę, aż sos się zagęści. Odstawić.
Smażona okra: Każdy strąk okry przekroić wzdłuż na pół. W misce wymieszać mąkę z ciecierzycy, sól, kumin, proszek mango, koper włoski, kolendrę i chili. Dodać tyle wody, aby uzyskać dość gęste ciasto. Dodać pokrojoną okrę i ręcznie wymieszać, aby okra oblepiła się ciastem.
Do rondla lub głębokiej patelni wlać olej na grubość co najmniej 2,5 cm. Gdy będzie gorący, wkładać pojedynczo strąki okry (by nie były ze sobą zlepione) i smażyć ok. 4 minuty. Okrę wyjmować łyżką cedzakową i kłaść na papierowe ręczniki, aby usunąć nadmiar tłuszczu.
Podawać od razu po przygotowaniu, razem z sosem pomidorowym.
3 komentarze
Wygląda trochę egzotycznie, ale musi być smaczne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMirabelko, coś mi się stało z pocztą i mam usunięte maile z całej naszej grupy. Możesz mi napisać naszą listopadową rozpiskę?
OdpowiedzUsuń16.11 - wytrawny przepis skandynawski
Usuń21.11 - sernik
27.11 - pieczone jesienne warzywa
30.11 - słodki przepis skandynawski
:)