Nasi goreng
Nasi goreng to bardzo popularna w Indonezji potrawa z ryżu smażonego z rozmaitymi dodatkami. Serwuje się ją zarówno w eleganckich restauracjach, jak i jako uliczny fast food. Uważa się wręcz, że nasi goreng to narodowe danie Indonezji.
Często do tej potrawy wykorzystuje się kurczaka i krewetki, a czasami także lokalne kiełbaski. Od innych azjatyckich smażonych ryżów odróżnia się między innymi dodatkiem kecap manis (słodkiego azjatyckiego sosu sojowego). Charakterystyczny dla nasi goreng jest także dodatek jajka w postaci albo jajka sadzonego, albo jako zwiniętego w rulon i pokrojonego omletu.
Do nasi goreng można użyć nadmiaru ryżu z poprzedniego dnia oraz resztek pieczonego kurczaka – ja wykorzystałam pozostałości kurczaka pieczonego na butelce :)
NASI GORENG
(przepis na 2 porcje)
- 100g długoziarnistego ryżu (użyłam basmati),
- około 100-150g resztek pieczonego kurczaka,
- około 100g krewetek (użyłam mrożonych),
- ¾ szklanki wody lub bulionu drobiowego,
- 2 nieduże jajka,
- 3 łyżeczki oleju (użyłam oleju kokosowego),
- 1 cebulka dymka,
- kawałek (10 cm) pora,
- 1 ząbek czosnku,
- kawałek zielonej papryczki chili (ilość wg uznania),
- ½ łyżeczki mielonego kuminu,
- ½ łyżeczki mielonej kolendry,
- 1/3 łyżeczki kurkumy,
- 2 łyżki kecap manis*,
- plastry świeżego ogórka do dekoracji
Do rondla wlać gorący bulion lub wodę i wsypać ryż – płynu powinno być mniej więcej tyle, aby wystawał 1 cm ponad powierzchnię ryżu. Doprowadzić do wrzenia i gotować 15 minut, aż ryż będzie miękki i wchłonie cały płyn. Następnie ryż wystudzić, po czym włożyć do lodówki na 2 godziny, aby się oziębił (można ugotować ryż poprzedniego dnia).
Rozgrzać szeroką patelnię i rozprowadzić na niej łyżeczkę oleju. Jajka roztrzepać w kubeczku i wylać na patelnię. Smażyć na niezbyt dużym ogniu, aż jajka się zetną. Powstały cienki omlet zwinąć ciasno w rulon i przełożyć na deskę i pokroić w plasterki. W woku lub na patelni rozgrzać pozostałe 2 łyżeczki oleju. Wrzucić posiekaną białą część cebulki dymki, pora pokrojonego w plastry oraz posiekany czosnek i chili. Smażyć 3 minuty na niezbyt dużym ogniu, aż cebula zmięknie. Dodać krewetki i pokrojone mięso kurczaka, a także kumin i kolendrę. Smażyć jeszcze 3-5 minut, aż mięso się zagrzeje. Następnie dodać zimny ryż, kurkumę i kecap manis. Całość smażyć, mieszając, aż ryż będzie ciepły. Na koniec dodać ruloniki z omletu i podgrzewać jeszcze chwilę. Przed podaniem posypać szczypiorem z cebulki dymki.
Nasi goreng często podaje się udekorowane plasterkami ogórka.
* kecap manis można już kupić w wielu hipermarketach na dziale z kuchniami świata. Można zamiast niego użyć zwykłego sosu sojowego z dodatkiem 1 łyżeczki cukru.
(inspirowane przepisem stąd, z moimi zmianami)
7 komentarze
O zrobię sobie wersję bez krewetek! Mam nadzieje, że też będzie smaczne ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że będzie :)
UsuńA zrobisz jakieś przepisy z tofu?
OdpowiedzUsuńRobiłam kilka podejść do tofu ale zupełnie mi nie podeszło :( aczkolwiek nie próbowałam jeszcze silk tofu więc może powinnam dać mu szansę.
Usuńja miałam podobnie aż go "zamarynowałam" w soku pomarańczowym i póxniej smażyłam. Taka wersja dla mnie super
UsuńTofu marynowane w miso i sosie sojowym, a później smażone, też jest obłędne.
OdpowiedzUsuńja tez sie chetnie przekonam do tofu...
OdpowiedzUsuń